PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=837070}

Zielony Rycerz. Green Knight

The Green Knight
6,6 20 532
oceny
6,6 10 1 20532
7,6 38
ocen krytyków
Zielony Rycerz. Green Knight
powrót do forum filmu Zielony Rycerz. Green Knight

Zieeeeew...

ocenił(a) film na 2

Czekałem od ponad roku na ten film i ... zawiodłem się totalnie. Okropnie nudne widowisko. Zlepek scen bez powiązania. Mało angażująca historia. Postaci bez wyrazu. Dialogi mizerne. Muzyka irytująca. Kilka razy podczas seansu zadawałem sobie pytanie: "o co w tym chodzi i po ta scena?" i nie dostawałem odpowiedzi. Niestety to nie jest jedna z tych sytuacji jak w filmach Nolana, gdzie trzeba się czasem nagłówkować (albo oglądnąć 2-3 razy, aby zrozumieć, co autor miał na myśli). Tutaj po prostu brakowało pomysłu na ciekawe ujęcia. Na plus jedynie niektóre kadry, choć też nic, czego wcześniej nie widziałem.
Nie polecam z całego serca.

ocenił(a) film na 8
MichalNatz

Nolan. I am very intelligent.

ocenił(a) film na 2
LopekPower

Nie chciałem żeby mój komentarz zabrzmiał tak pretensjonalnie ale na pewno daleko mu do poziomu pretensjonalności Twojego ;) Tenet to oczywiście przekombinowany koncept ale seansu W kinie nie żałuję ze względu na znakomity spektakl audio-wizualny. Green knight to niestety bardzo nieudane dzieło. Był potencjał na ciekawszy film.

ocenił(a) film na 9
MichalNatz

No kino artystyczne chyba nie jest dla kolegi :). Nolan to papka dla mas a ten film jest raczej bardziej wysublimowany.

ocenił(a) film na 2
Pyramid_Head

Na czym polega wysublimowany artyzm w tym filmie? Chętnie posłucham Twojego zdania. Ja widziałem w filmie niestety zbitek scen bez polotu o chociaż luźnym połączeniu fabularnym. Większość filmu zwyczajnie prowadziła do nikąd. Dajmy na to moment spotkania tych „dużych ludzi”. Co niby wniosło to do obrazu, poza samym kadrem? Absolutnie nic. Nic z tego nie wynikło. Ot fantasy i jedziemy dalej. I film przez 2 godziny jest pełny takich niedorzeczności. Mi się okropnie dłużyło.

ocenił(a) film na 2
MichalNatz

Też byłem na tym w kinie i zgadzam się z tym co piszesz. Nie mam pojęcia, jak ten film może się podobać ludziom. Były tam może z dwie sceny warte uwagi, czyli sama walka z zielonym rycerzem i końcówka z nim (która i tak była mocno przeciągnięta). Również masz rację, że scena z olbrzymami była z d... - niby spoko, ale o co biega?

ocenił(a) film na 9
januszkrul111

Ile ty masz lat że tak bezczelnie zapytam bo ten film mega krótką scenę walki o ile walką można nazwać to co się działo na zamku podczas uczty i co trwało tyle ile odcięcie jednej głowy. Jeśli masz na myśli nawiązanie do drugiego spotkania z zielonym rycerzem tego też walką nazwać nie można to raczej gra człowieka w desperacji z jego życiem na szali. Końcówka była zamyśl nie przeciągnięta zamyśl nie znaczy celowo jakbyś nie wiedział drogi opiniotwórco. Miała za zadanie zmylić widzą że główny bohater opowieści pozostał tchórzem do końca kłamiąc królowi zapominając o miłości i do końca trzymając się życia. Ogólnie polecam Ci film szybcy i wściekli 9 akcja goni akcję i za dużo nie trzeba myśleć przynajmniej tak myślę bo jakąś część widziałam ale akurat nie ta najnawszą kto wie może jeśli obejrzysz napiszesz jak wspaniały był to film i wstawisz 10/10

rebeckamikaelson

Chodzi ci o u umyślnie? Zanim zaczniesz kogoś wyzywać postaraj się bardzo mocno, żeby z ciebie nie wyszedł głupek.

rebeckamikaelson

tak na przyszłość jeśli z kimś dyskutujesz bo macie różne zdanie to argumentem "polecam szybcy i wściekli" automatycznie przegrywasz dyskusję. To trochę tak jak z argumentem "za hitlera".

ocenił(a) film na 8
siweq

Heh, nigdy chyba nie pojmę jak to możliwe, że film na całkiem wysokim poziomie dostaje ocenę od pojedynczych osób taką jak średnia - Rekinado. Jednak z drugiej strony pokazuje to tylko nie chcąc umniejszać nikomu oczywiście, poziom osób które nie rozumieją i nie czują klimatu. Ktoś wcześniej zaproponował tym osobom co zagłosowali 2/10 film szybcy i wściekli na co ktoś inny odpowiedział, że autor tego tekstu pisząc to, już przegrał. Otóż absolutnie nie bo to drastyczna prawda, a nawet jeśli, to chyba tylko w oczach tej osoby która to zarzuciła. Wspomniano też o Excaliburze. Uwielbiam ten film. Tyle, że tam bohaterem był Król Artur który rzeczywiście był bohaterem, natomiast tutaj mieliśmy antybohatera Gawaina który zachował się, prawdopodobnie tak jakby zachowało się wielu ludzi, żeby zachować życie. Uwielbiam ten motyw na końcu i zachowanie Gawaina bo jest nieszablonowe i rzadkie. Na każdym etapie podróży, autor daje nam do zrozumienia, że nie jest to niezłomy rycerz króla Artura, jednak mimo to nie sądziłem, że ostatnia scena zostanie pokazana w tak radykalnie prawdziwie i realnie smutny sposób.
Jednak mimo wszystko co zostało napisane przeze mnie i innych to na szczęście film nie ma tak żałosnej średniej jak Rekinado a wręcz przeciwnie uważam, że z oceną 7/10 film trzyma wysoki poziom i został doceniony przez zdecydowaną większość osób oglądających go. I to się liczy.

khardimon

to przez to, że nie jesteś w stanie pojąć różnicy pomiędzy średnią oceną, a indywidualną pojedynczą oceną.
Jest wiele filmów, które mi się podobały i trafiły do koszyka moich ulubionych filmów, a mają nie za wysokie oceny i w pełni to rozumiem.

siweq

siweq propsy

khardimon

Po prostu w tym filmi się nic nie dzieje nie ma akcji

khardimon

To raczej pokazuje twój niski poziom, skoro coś tak miernego dla ciebie jest "wysokim poziomem".

rebeckamikaelson

Czyli ten Zielony rycerz nie jest w stylu Władcy Pierścieni czyli bitwy akcja dobrze wiedzieć bo bym tylko nie potrzebnie oglądał

ocenił(a) film na 7
MichalNatz

Spotkanie z olbrzymami wynikało ze zjedzenia zatrutych grzybów o właściwościach halucynogennych naprawdę do niego nie doszło

ocenił(a) film na 2
Maniuszka_2

Przecież on od razu je zwymiotował, więc o jakim zatruciu gadasz... Ten cały film to jakby był na haju, np. banda go zaatakowała i zostawiła związanego to z dupy stał się szkieletem, dziewczyna bez głowy, kobieta Lorda wyglądająca dokładnie tak samo jak bohatera, a starsza babka z opaską wyglądająca jak matka bohatera tylko, że starsza, do tego te olbrzymy, potem jakieś schizy po powrocie, których totalnie nie ogarniam, tak jakby zrobił dziecko swojej "dziewczynie" potem zabrał to dziecko i wziął z nią ślub czy o kij chodzi, patologia...

ocenił(a) film na 7
MaMiX

Hm, no jakby pomyśleć, to właśnie można sobie samemu "wymyślić" po co to było, o to chodzi, o interpretację. Ja na przykład rozumiem, to tak, że rycerz (może przez czary matki) był obdarzony czymś w stylu przewidywania lub wizji przyszłości i przez to mógł ją zmienić (szkielet, ostatnia scena z zielonym rycerzem). Starzszej babki nikt nie przedstawił podczas wizyty na zamku, zakładam, że to faktycznie była jego matka (albo któraś z innych wiedźm, nie zapominajmy o tym, że to one sprowadził zielonego na początku filmu). No i on nie wrócić wcale XD a ja nie jestem pewna czy nie trolujesz :D

ocenił(a) film na 2
Wiecznie_niezadowolona

Kij go wie czy wrócił czy nie wszystko jest takie schizowe jakby twórcy się naćpali. Ale no tak myślę, że to miała być raczej tylko wizja tylko w wyobraźni, która się naprawdę nie wydarzyła, więc jak myślisz tak samo to źle zrozumiałaś co tam wyżej napisałem.

Bo właśnie o to mi chodziło, że pokazują coś tak bezsensownego, idiotycznego, schizowego z dupy, coś co się nawet nie wydarzyło i co to niby miało w ogóle znaczyć, kolejny durny wypełniacz czasu jak i te zasrane pokazywanie zwyczajnych "widoków" po kilka/naście sekund każda scena tak jakby po raz pierwszy w życiu coś takiego widzieli... Pomijając już to, że niektórzy ludzie nie raz byli ładniejszych miejscach to w dobie telewizji i internetu nie sposób nie obejrzeć choć raz jakiegoś odcinka seriali przyrodniczych, które zjadają takie "widoki" na śniadanie...

ocenił(a) film na 2
MaMiX

W sensie chodzi o to z tym powrotem z dzieckiem itp. myślę, że to było w wyobraźni, a co do "no i on nie wrócić wcale" to z końcówki raczej wynika, że rycerz go oszczędził.
Zresztą jak już wyżej napisałem kij go wie, bo równie dobrze mógł tak naprawdę umrzeć wtedy co go związali i został z niego szkielet, a to co się wydarzyło później to mogła być tylko jego wyobraźnia pokroju typ marzył by zostać zostać rycerzem, a skończył jak większość, zmarł bezsilnie w pierwszym lepszym momencie, zanim zdążył dobrze wyruszyć przez zwykłych bandytów złodziejaszków bez szansy dowiedzenia swej odwagi i godności bycia rycerzem...

W każdym razie każdy film mający na celu by ludzie samemu tworzyli historie, interpretowali każdą scenę jak oddzielną historię z miejsca zasługuje na 1/10, bo po co komuś taki film skoro i marnowanie 2h, równie dobrze mogliby powiedzieć spójrz na losowego człowieka na ulicy/obrazie i zgadnij kim był, co robił i jak się nazywał.
Sam już nie wiem czemu dałem 2/10, chyba tylko za jako takie aktorstwo, ale jeszcze przemyślę czy nie zmienić zdania.

MaMiX

Proszę cię, nie pleć bzdur, że pozostawienie czegoś do interpretacji widzowi to taki film zasługuje na 1/10. Takie podejście zabiłoby by jakąkolwiek dziedzinę sztuki w samym założeniu i bardzo dobrze, że twórcy pole do interpretacji zostawiają. Jedni więcej, inni mniej. Nie każdemu musi to odpowiadać ale no bądźmy poważni, to nie powód by dawać 1/10, bo ktoś miał luźne podejście i jest powiązane np lekką metaforą albo np miało odzwierciedlenie w życiu reżysera i po prostu o tym widz może nie wiedzieć. Może być to badziewie i wtedy należy się 1/10, a może być arcydziełem i mieć 10/10 ale samo założenie pozostawiania pola do interpretacji nie jest złe.

ocenił(a) film na 2
MillerPl

Ale czego ty nie rozumiesz, co innego jak film tylko pozostawia niektóre fragmenty np. 5% filmu do własnej interpretacji, a co innego praktycznie całość ~100% czyli ~2h... IMO to bardziej jakby ktoś złapał pędzel wsadził do kubła z farbą lub kilku i chlapał na płótno lub np. jakiego kto klocka postawił w kiblu, a potem ktoś dopatrywałby się głębszego sensu i starałby się to interpretować.
Przeczytałem wiele interpretacji i żadna nie trzymała się kupy, bo zawsze coś się wykluczało, a jak dla mnie to tutaj nie ma czego interpretować, ot jakby ktoś pod wpływem zechciał zrobić film, nudny, usilnie przedłużony, rozciągnięty, masa zbędnych scen, brak logiki, brak sensu.
Film trwa ~2h i tyle też czasu na niego zmarnowałem i nic z niego ciekawego nie wyciągnąłem + X czasu na pisanie komentarzy. I szczerze to pomijając filmy, które miały do dupy CGI lub durne cringe'owe komedie to uważam, że ten film jest z jednym z najgorszych, jakie obejrzałem, a nawet filmy z ogromnymi błędami logicznymi i dziurami jak np. Efekt motyla i ogólnie filmy z podróżami w czasie potrafię mimo wszystko wysoko ocenić, ale tutaj no po prostu się nie da, bo praktycznie wszystko jest na nie.

ocenił(a) film na 9
MichalNatz

To nie zbitek scen to części poemu. Każda część nawiązuje do czegoś innego. Nie wiem czy czytałeś ,,Dziady,, Mickiewicza tak samo jak ,,Boska Komedia " Dante'go. Dziady dzieła się na części luźno powiązane co nie znaczy że nawet jeśli nawiązują do różnych ludzi lub wydarzeń to nie mają sensu. Tak samo opis raju piekła i czyścca łączy jedna myśl i jede n zamyśl.
GENIUSZU

rebeckamikaelson

Daj sobie spokoj. Widzialam rozne ekranizacje Szekspira, wydumane sztuki, majace cos w sobie, a nie tylko puste gesty, mnostwo filmow, ktore byly tez spokojne, psychodeliczne, czy malujace kadrami, a jednak mialy jakas fabule lub przynajmniej byly swietna zabawa z konwencja lub robieniem widzowi wody z mozgu. To cos nie siega tamtym filmom do piet, mimo ze zapewne tworcy sobie wyobrazali, ze tak bedzie. Lew w zimie, Powrot Robin Hooda, Bary Lyndon i inne filmy Kubricka umowne, na haju, malownicze, dziwne... ale kurna nie to. I oczywiscie Excalibur. I zeby ci nie wyszlo, ze ten jakis najnowszy, teledyskowy. Ten z lat 80, przepiekny i jednoczesnie piekny w swoim pewnym kiczu i umownosci.

rebeckamikaelson

Przyrownywac te realizacje tego mitu do wielu udanych ekranizacji Dantego i jego wieloznacznosci, to obraza dla tego ostatniego. Szkoda tylko, ze tworcy zarzneli potencjal drzemiacy w tym micie.

MichalNatz

W scenie z olbrzymami chodzi o grzyby, które jadł ;) to akurat pospolity halucyn rosnący i w naszych lasach...

Film był filmem na odwrót, jak obraz. On w swojej podróży do zielonej katedry spotykał ludzi ze swojej przeszłości. Chłopiec na polu bitewnym oznaczał bitwę, którą on przeprowadził jako król, a w której zginął jego syn, historia z kobietą bez głowy znaczyła jego żonę, która po podbiciu królestwa została zamordowana. Zaś niejasne dla mnie było znaczenie tego małżeństwa z zamku, ona napewno symbolizowała to jak niegodnie potraktował swoją kochankę i jej dziecko, dlatego zerwała mu z szyi dzwoneczek, ale tak naprawdę ich symbolika jest dla mnie niejasna. Rozumiem, że lis jest rodzajem przewodnika, ale jego rola też jest niejasna. To trochę film o tym, że tchórzliwy rycerz poznawszy swoje niekoniecznie szczęśliwe przeznaczenie przyjmuje je i postanawia być przy tym honorowy. Dlatego chyba gada z tym kolesiem o honorze, ale jak napisałam to małżeństwo jest dla mnie niejasne.

Ogólnie film dobry, ale albo ma wiele niedoróbek logicznych, albo czegoś w nim nie zrozumiałam i dlatego też obniżyłam swoją ocenę.

ocenił(a) film na 7
magdaxd

Lancetki nie wyglądają jak te w filmie , poza tym nie rosną w lasach , a na otwartych terenach .

ocenił(a) film na 8
Jacek_Pedzisz

W Polsce występuje kilka gatunków grzybów mających działanie halucynogenne, nie tylko łysiczka lancetowata. Ten z filmu wyglądał jak psilocibe cubensis

ocenił(a) film na 7
Tataaleksandrykatarzyny

Jasne , co nie zmienia faktu że kubańska w Polsce praktycznie nie występuje , lancetki dwa gatunki i nie spotkałem się jeszcze aby to znaleźć w lesie , ewentualnie czerwony ale to żadna przyjemność .

ocenił(a) film na 4
Pyramid_Head

Nolan papka dla mas ? :) wyszedlem z kina po godzinie, nie tylko dlatego ze nie dzialala klima ale tez film nudny :/ wygalda jakby sceny poucinane na potrzeby 2h i wyszlo gowno :)

zdeniu84

Bo film leciał na odwrót, jak portret...

ocenił(a) film na 10
MichalNatz

O brachu, nie każdy film musi być prostolinijny i łatwy w odbiorze. Skomplikowany, wielowarstwowy film nie jest złym filmem, zamiast oceniać film na 2, zastanów się czy jest to kino dla ciebie :) pozdrawiam

ocenił(a) film na 2
radzimordka

Nie oglądam zbyt wielu trailerów. Nastawiłem się na nieco inny film fakt. Ale nie przekonuje mnie zdanie o tym ze nie każdy film musi być prostolinijny. Ten był w moim odczuciu nijaki przez większa część. Po prostu turbo nuda. Lubię filmy długo budujące napięcie i takie które spokojnie prowadzą fabułę. Tutaj daleko do takich zabiegów. Dla mnie dość oczywiste jest że reżyser zrealizował swoją wizję, widzów mając jednak w poważaniu. Równie dobrze mógł zamknąć cała historie w jakiejś 20-30 minutowej etiudzie i jestem przekonany że filmowi by to wyszło na dobre

ocenił(a) film na 10
MichalNatz

Rozumiem to, że nie podobają ci się tego typu filmy i jest to okej. Nie twierdź jednak, że skoro tobie się film nie podoba to jest generalnie słaby. Uszanuj proszę film oraz ludzi, którzy przyczynili się do jego wykonania. Ten film obiektywnie mówiąc jest zrealizowany na naprawdę wysokim poziomie.
A subiektywnie dodam, że skrócenie filmu do 20 minutowej etiudy moim zdaniem zniszczyłoby ten film, ponieważ straciłby on cały swój charakter oraz bardzo istotna symbolikę i wielowarstwowość, która ma swoich fanów :) Pozdrawiam
P.S Rada na przyszłość: nie mierz wszystkich filmów jedną miarą i otwórz się na inne schematy niż prosta fabuła :)

ocenił(a) film na 2
radzimordka

Staram się być sprawiedliwy dla tego filmu, na prawdę. Ale zupełnie nie rusza mnie jego rzekomy klimat i tajemniczość. Ja odebrałem całość jako nieudane dzieło. Pewnie tak jest że czysto fabularnie do mnie ten film nie trafia z prostego powodu - jak zauważyłeś, gustuje bardziej w filmach, w których scenariusz, dialogi i generalnie nić fabularna „niosą” film. Kumam, ze tutaj zamiar był inny. Mnie to niestety nie przekonuje. Czy jest zrealizowany na bardzo wysokim poziomie. Tez bym polemizował. Zależy w jakich aspektach. Wizualnych może i ciężko się przyczepić do lokacji i gerneralnie estetyki. To mi się podobało. Finalnie jednak wszystkie elementy filmu złożyły się na taka a nie inna ocenę. Możliwe ze wynika to tez z tego że jak zawsze gdy ma się wysokie oczekiwania, to zawód wybrzmiewa 100 razy bardziej. Pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 2
MichalNatz

Każda scena rozciągnięta do granic możliwości... ja ledwo wytrzymałem w kinie.

ocenił(a) film na 4
radzimordka

Ejze kolego, autor posta napisal ze film jest nudny, ze ogaldajac zastanawial sie po co te sceny . Wiec moze odnies do tego bo ja odnioslem takie samo wrazenie. Jak w Wiedzminie 2h gdzie wiele scen bylo bez sensu, nic nie wnosily do filmu ... A w serialu dopiero wychodzilo o co chodzi

ocenił(a) film na 10
zdeniu84

Do czego mam się odnieść? Dla mnie film był świetny pod względem wizualnym, aktorskim i muzycznym oraz w swojej symbolice i wielowarstwowości. Oryginału nie czytałem, ale z tego co słyszałem to też nie jest tak prostolinijny.
Zwróciłem uwagę na jego komentarz ponieważ autor posta mierzy film tylko i wyłącznie swoją miarą, że skoro mu nie przypadł go gustu to musi być w takim razie słaby. Nic nie mam do tego, że komuś się dana produkcja nie podoba. Irytuje mnie jednak brak szacunku i wyrozumiałości. To że nie rozumiecie tego typu kina i wam nie podchodzi, nie oznacza, że film jest mierny.

ocenił(a) film na 4
radzimordka

Nie zgodze sie z Toba. To jest subiektywna ocena. Jego ocena filmu. Nie zauwazyles ze sa watki ktore sa zbedne w tym filmie? Nie nasuwalo Ci sie pytanie " po co ta scena ? " lub " co po co ta wstawka , krtoka historyjka np. Z kobieta bez glowy i znalezienie toporu " ?
Mi sie ten film nie podoba, w ogole. I mam prawo dac mu ocene 4 :/
Po to jest Filmweb #)

ocenił(a) film na 10
zdeniu84

Owszem zastanawiałem się po co są dane sceny, ale różnica jest taka, że ja na przykład doszedłem do tego, po co była kobieta bez głowy i topór :). Ten film na tym polegał, miał nie być oczywisty, a
zadaniem widza było odnalezienie w tym symbolikę i ją zrozumieć. Ponieważ tak, ten film jest do zrozumienia, a sceny się ze sobą wiążą. Żeby to dostrzec są jednak wymagane chęci i otwarty umysł :)
Film naprawdę wtedy wiele zyskuje
P.S bardzo ciężko się pana czyta, mógłby pan się nieco postarać.

ocenił(a) film na 4
radzimordka

Wyszedlem z kins po ulozeniu czaszki na lozku , wiec nie wiem czy przez to nie zrozumialem scen czy przez moj zamkniety umysl :)

ocenił(a) film na 10
zdeniu84

No to gratulacje oceniania całości filmu po obejrzeniu jego połowy :)

ocenił(a) film na 4
radzimordka

Wyszedlem bo nie bylo klimy na sali kinowej i film nie byl wart siedzenia w duchocie. Ocenilem i mam prawo , bo film byl dla mnie slaby. Gdybym ogaldal Dunkerke w palacym sloncu bez wody na piasku z komarami, to mimo to uwazalbym ze film jest piekny . Doslownie piekny

ocenił(a) film na 10
zdeniu84

Nikt nie pytał

ocenił(a) film na 10
zdeniu84

Swoją drugą nie uważasz, że to dość krzywdzące dla filmu i wszystkich osób, które przyczyniły się do jego powstania?

ocenił(a) film na 4
radzimordka

Co jest niby krzywdzace ?

ocenił(a) film na 10
zdeniu84

Ocenianie całości czyjegoś dzieła, widząc zaledwie jego połowę.

radzimordka

"to dość krzywdzące dla filmu i wszystkich osób, które przyczyniły się do jego powstania" - super argument. Skoro ktoś się namęczył by upichcić zakalec to powinienem zjeść ze smakiem żeby mu nie robić przykrości. Nie widziałem filmu ale jeśli jest choć w połowie tak durny jak argumenty jego obrońców to chyba go obejrzę. Tylko muszę sobie zapamiętać, że to nie fantasy jak w opisie filmweb-u tylko farsa. Te kilka literek a robi różnicę.

HamiIkar

Porównywanie filmu do ciasta. To jest dopiero durne porównanie i durna argumentacja. Geez

Redhanded_G

Nie wiem o co chodzi z tym Geez. Jesteś fanem Bee Gees czy się zasapałeś nad swoim wymęczonym wstrzykiem? Film jest produktem. Jeżeli jest kiepski to nie muszę się nim zachwycać ze względu na fakt, iż ktoś się napracował nad jego powstaniem. Odniosłem się poza tym nie do samego filmu tylko do argumentacji. Per analogiam - niech ktoś dorosły ci wytłumaczy znaczenie tego zwrotu. Filmu nie obejrzę gdyż uważam za stratę czasu oglądanie gniotów, co do których ktoś apeluje by je docenić z litości dla twórców. To nie jest zwierzątko ze schroniska by się nad nim litować tylko przedsięwzięcie biznesowe. Jak produkt jest kiepski to klapa się należy jak psu zupa.

HamiIkar

Nie miałeś się czego przyczepić. To uczepiłeś się Geez? Pozostawię Cię w błogiej nieświadomości.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones