Niespodziewane przybycie tytułowego Zielonego Rycerza na zamek Camelot zakłóca świętowanie Bożego Narodzenia na królewskim dworze. Gigantycznej postury, szmaragdowoskóry nieznajomy rzuca wyzwanie królowi Arturowi i jego rycerzom. Odpowiada na nie Sir Gawain (Dev Patel), młody i porywczy siostrzeniec Artura. Pojedynek z tajemniczym
Czekałem od ponad roku na ten film i ... zawiodłem się totalnie. Okropnie nudne widowisko. Zlepek scen bez powiązania. Mało angażująca historia. Postaci bez wyrazu. Dialogi mizerne. Muzyka irytująca. Kilka razy podczas seansu zadawałem sobie pytanie: "o co w tym chodzi i po ta scena?" i nie dostawałem odpowiedzi....
Znowu jakieś tłumaczenie z dupy jakby dystrybutor nie mógł się zdecydować czy dać polski tytuł czy oryginalny. Nie wiem skąd ta moda.
Nieoczekiwanie szczerzę sobie ząbki na kolejne dzieło od A24. W 2019 roku mieliśmy 'Lighthouse" czy "Midsommar", a w 2020 czas "The Green Knight". Niech tylko dystrybutorzy sobie nie robią jaj, że nie dostaniemy tego filmu w Polskich kinach. Serio mniej "Szybkich i Wściekłych", a więcej dobrego kina.