Dlatego, że to pierwszy film, który powstał na podstawie historii na Twitterze? Jak czytam okrzyki pełne zachwytu większości recenzentów typu: "szalenie rozrywkowy!", "odświeżająco wyjątkowy", to rodzi się we mnie bunt i złość. Naprawdę??? Historia o sekswyprawie dwóch panienek, które bez żadnych wyrzutów sumienia...
i tak naprawdę nie wnoszący niczego wartościowego do naszego życia. Dość zwariowana historia, która podobno wydarzyła się naprawdę. Trzeba przyznać, że produkcja nawet trochę wciąga, ale to za sprawą dobrej gry aktorskiej. Same wydarzenia wydają się być wręcz niedorzeczne. Całość nie jest zła, ale ten film jest tak...
Delikatnie mówiąc szału nie ma - o co tyle hałasu? - wydaje mi się,że są bardziej ciekawe życiowe tematy do sfilmowania od tej historyjki.Myślałem że to będzie coś ciekawszego - taka sobie historyjka o dwóch "profesjonalistkach" które same siebie nazywają "sukami".Oglądało się to beż większych emocji - los tego całego...
więcejAmerican Honey czy Mandarynka (z naciskiem na ten drugi tytuł) to Zola też mu się powinna spodobać.
Na pewno nie jest to film dla każdego.
Scenariusz nie powala (aczkolwiek dla niektórych wartością dodaną może być że to na "faktach" i pierwotnie była to seria wpisów na Twitterze) i w gruncie rzeczy na ekranie...