Mi się podobał... nawet bardzo! Jest to pierwszy film gore na prawdę warty uwagi. Gra aktorów nienaganna (o co trudno w tego typu filmach), dialogi na poziomie i wiele ciekawych nawiązań jak wspomniany wcześniej sierp i młot czy jeden z bohaterów biegający w koszulce Braindead (Martwica Mózgu dla niewtajemniczonych). U mnie ten film ma 8/10, jest dużo zdecydowanie lepszych filmów zasługujących na ocenę 8, jednak doszukać się prawdziwie dobrej produkcji gore jest sztuką samą w sobie.

Podłącze się do oceny powyżej.Dużo krwi i dużo...flaków:)twórcy chyba mięli do nich jakiś sentyment.Problem atakujących żołnierzy szybko został nazwany po imieniu-zombi,pan w koszulce "martwicy" szybko wyjaśnił kim są i by strzec się ugryzień-rzadko się to zdarza w filmach.Wygląda na to że europejskie horrory mają co raz więcej do zaoferowania,tak trzymać!!

Również przyłączam się do pozytywnej opinii. Oczywiście całość jest jednym wielkim "oczkiem" puszczonym w stronę horrorów tej klasy. Klimat oryginalny i aktorzy bardzo dobrzy. W ogóle śmieszne :)

Komu sie podobal a nie widzial jeszcze, polecam 'Doghouse' i 'Redukcja'. Trzyma poziom i mozna sie posmiac :)

Doghouse jak najbardziej ale Redukcja ? Yyyy film ponizej przeciętnej. Zastanawiam się gdzie ten humor bo moim skromnym zdaniem Doghouse bije go na łeb. To tak tylko gwoli nawiązania do notorycznego wymieniania obu filmów obok siebie.

Hm, no powiedzmy, o ile Redukcji nie widziałem jeszcze, to zainspirowany właśnie Twoim postem, oglądnąłem Doghouse. Nie jest to film zły, na pewno trochę gorszy od Dead Snow. Wiele nielogiczności, na dłuższą metę męczący humor, no i fabuła trochę naciągana. Reasumując, parę ciekawych pomysłów, ale całości brak zdecydoawnie dopracowania. Doghouse 6/10.

Kto odbierze film jako suchy horror zapewne nie będzie zachwycony.
Jednak jako komedia w konwencji horroru jest bardzo przyjemny.
Wiele groteskowych scen, na przykład jak dwójka bohaterów uzbrojona w piłę mechaniczną i siekierę staje do walki naprzeciw armii zombie, czy chociażby odcięcie sobie ręki z powodu strachu przed stanie się jednym z nazistów a do tego powalający kontrargument ("wątpię aby chcieli Cię przyjąć, Twój dziadek był w połowie Żydem").
Daję 7/10, za pomysł, dużą dawkę humoru, ciekawe dialogi i piękne widoki.

w pierwszej połowie filmu mogłoby być więcej śmiesznych scen bo na prawdę
wieje nudą ... na początku jak się pojawiają zoombe to też nie jest za
fajnie dopiero później się rozkręca i nadrabia. Moja ocena 6/10