Film ktory moglabym ogladac do upadlego, chociaz sam jest upadly...Muzyka dla mnie bomba zreszta mam kasetke:))Cage i Shoue zagrali na naprawde niezlym poziomie- uwielbiam ten film!
mniam Ooch, film boski, Cage genialny, klimat jedyny i niepowtarzalny... ten jazz... A ten, kto nie słyszał soundtracku niech cierpi okropnie:P Jako ukoronowanie: śpiew Stinga, aaach:)