Cronenberg nie przypadkowo używa w filmie słowa fatwa określającego egzekucję. Fatwa to wyrok śmierci wydany przez muzułmańskich ekstremistów między innymi na twórcę "Szatańskich wersetów" Rushdiego. Reżyser przeprowadził z nim wywiad, po którym dopiero wpadł na pomysł scenariuszu. Allegra podobnie jak Rushdi jest ścigana przez fanatyków. Pomiędzy tymi dwoma osobami istnieje jeszcze jedno podobieństwo. Mianowicie obaj muszą odpokutować za dzieło które stworzyli. Cronenberg traktuje tutaj grę komputerową jako sztukę w poczet której wirtualny świat może być zaliczony w przyszłości. Jeśli chodzi o sam film bez jego ambitnej strony to jest to świetna robota. Akcja tak mnie wciągnęła że nawet nie pomyślałem o tym, iż morze się odbywać przez prawie cały czas w wirtualnym świecie.