Klimat..duszny i bardzo intensywny - to jedna z głównych zalet tego filmu. Oczywiście pobudzający wyobraźnię pomysł na fabułę i dobra obsada ( chociaż rewelacji aktorskiej tu nie widzę ). Porównania z Matrix'em ( tak jak porównywane jest Trzynaste piętro ) uważam za niepotrzebne albowiem Matrix to film zrobiony ewidentnie na masową skalę, obliczony na duży efekt finansowy, nakręcony z rozmachem i przełomowymi efektami specjalnymi ( jak na 99 rok) , a więc wg mnie (pomimo zbieżności fabularnych tu i ówdzie) nie powinno się porównywać tych filmów. Matrix to symfonia a Existenz czy Trzynaste piętro to "muzyka kameralna". Nie porównuje się kwartetów smyczkowych do symfonii prawda ?