film

X, y i zet

Zee and Co.
1972
1h 50m
6,4 257
ocen
6,4 10 1 257
Zazdrosna Zee planuje szereg intryg, aby zakończyć romans męża z jego nową kochanką. więcej mniej
X, y i zet zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

David di Donatello
Film zdobył nagrodę David di Donatello oraz 1 nominacja
Sprawdź wszystkie nagrody

Zee Blakely (Elizabeth Taylor) jest czterdziestoletnią, hałaśliwą kobietą, która często wdaje się w sprzeczki słowne ze swoim mężem Robertem (Michael Caine). Mężczyzna, zmęczony ciągłym narzekaniem żony, zaczyna spotykać się z właścicielką kwiaciarni, Stellą (Susannah York). Kobieta jest zupełnym przeciwieństwem Zee. Blakely układa szereg intryg, by odzyskać sympatię męża i pozbyć się jego kochanki.

studio
Columbia Pictures Corporation / Zee Company
tytuł oryg.
Zee and Co.
inne tytuły
Zee and Company (alternatywna pisownia) Wielka Brytania
X, Y and Zee USA
więcej
Julie Christie odrzuciła rolę Stelli.
Peter O'Toole był pierwszym kandydatem do roli Roberta Blakeleya.
Film kręcono w Shepperton Studios w Shepperton (hrabstwo Surrey) w Anglii (Wielka Brytania).
Podczas seansu "X, y i zet" nie trudno oprzeć się wrażeniu, że mamy do czynienia ze swego rodzaju brytyjskim odpowiednikiem "Kto się boi Virginii Woolf?", biorąc pod uwagę dodatkowo wspólny mianownik obu produkcji, czyli Elizabeth Taylor w roli głównej. Postać Zee, w którą wciela się legendarna aktorka jest zresztą bliźniaczo podobna do bohaterki uznanego filmu Mike'a Nicholsa. więcej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Świetna obsada, wielkie aktorstwo i poruszający tabu temat. Dlaczego ten film został odesłany do lamusa?. Dla mnie to klasyk. Powinni go powtórzyć chociaż raz. Ale pewnie może wspomną o nim jak umrze E. Taylor albo M. Caine. Bo śmierć S. YORK jakoś nikogo nie poruszyła. ;-(

Recenzja

ocenił(a) film na 8

Podczas seansu "X, y i zet" nie trudno oprzeć się wrażeniu, że mamy do czynienia ze swego rodzaju brytyjskim odpowiednikiem "Kto się boi Virginii Woolf?", biorąc pod uwagę dodatkowo wspólny mianownik obu produkcji, czyli Elizabeth Taylor w roli głównej. Postać Zee, w którą wciela się legendarna aktorka jest zresztą...

Nie wiem, dlaczego film jest właściwie niedoceniany. Ja - szczerze polecam.

Natomiast postać grana przez Michaela Caina jest wyjątkowo odpychająca. Ciekawe czy taki był pierwotny zamysł, czy to może raczej upływ czasu spowodował, że zatraciła ona cały swój urok, którym epatowała zapewne na początku lat 70, a jedyne co po niej pozostało to wyjątkowo nieciekawe cechy charakteru.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones