Upadek obyczajów... :(
Sam oddałem głos na "Pewnego razu na dzikim zachodzie" i zdziwilem sie, ze nie jest na podium.
Oczywiście" Pewnego razu na dzikim zachodzie " jest również dla mnie the best i podobnie jestem zdziwiony ze nie jest w czołówce.
Moim zdaniem również "Pewnego razu na dzikim zachodzie" jest najlepszym filmem z wyszczególnionych, na drugim "Dobry, zły i brzydki", trzeciego tutaj brakuje: "Za kilka dolarów więcej" i dalej, dalej może "Dzika banda" Peckinpaha.
Prawda jest taka spaghetti westerny mistrza Leone są zdecydowanie najlepsze.