Z góry przepraszam za małą ilość informacji, ale poszukiwaną bajkę pamiętam jak przez mgłę. Nawet nie wiem, czy widziałem ją w TV czy na kasecie VHS. Pamiętam tylko ostatnią scenę w której były do siebie przytulone dwa białe zwierzęta. Wydaje mi się, że nie były to psy ani koty, tylko jakieś inne małe ssaki z dzikiego kontynentu. Jak już pisałem były przytulone, kamera przedstawiała widok ich pleców, a one same obserwowały zachód słońca. Jestem przekonany, że w tle leciała polska, smutna piosenka (chyba kobieta ją śpiewała, ale to tylko moje domysły). Czyli wychodzi na to, że produkcja była z dubbingiem i prawdopodobnie z lat 90-tych.
Nie, to nie były myszy. To były ssaki jakiegoś gatunku, którego za cholerę nie mogę sobie przypomnieć. Miały one białe futerka i były czworonożne.
W tej końcowej scenie był samiec i samica, sam obraz był "ciepły", a fabuła skupiała się bodajże na tym, że samiec ratował swoją wybrankę, albo poszukiwał ją na całym świecie. Była też chyba scena z jakimś statkiem na morzu.
A może coś takiego?
https://www.filmweb.pl/forum/filmy/Stara+bajka+-+proszę+o+pomoc+w+poszukiwaniach ,2713913
https://www.filmweb.pl/film/Przygoda+na+biegunie+północnym-1979-396353
Jeśli mnie pamięć nie myli, uszy tych zwierzątek były dosyć duże, i chyba dzięki nim latały (!?) pokonując krótkie dystanse. Nie, to nie były wiewiórki. A może fikcyjne zwierzęta posiadające unikalne cechy? Uszy na wzór takich jak ze zdjęcia https://portalzdrowiapsaikota.pl/wp-content/uploads/2016/05/Psie-uszy.jpg
Raczej ta bajka mi się nie śniła xD
Prawdopodobnie emitowana była na kanale, który już nie istnieje w okolicach 2000 roku, ale pewności nie mam.
Raczej mało znana, skoro jeszcze nikt nie znalazł :P