wszystkie fajniejsze filmy sa na kodowanych kanalach do ktorych malo kto ma dostep. w sumie mimo tylu programow ktore mamy i tak nie ma czego obejzec...
We wtorki i czwartki jest emitowane "Nowe wcielenie" o godz 17 (powtórzenie odcinków środy i piątki o 8 rano). Jest to film, który udanie łączy rozmaite gatunki filmowe: komedię romantyczną, film akcji, SF itp. Każdy odcinek to niespodzianka, ponieważ nigdy nie wiadomo, który gatunek będzie dominujący tym razem. Poza tym ma świetne dialogi, co przy serialach amerykańskich nie jest regułą. Są jeszcze doskonale dobrani aktorzy Eric Close i Margaret Colin w rolach Michaela i Lisy Weismann (chemistry and sparks). Film ma również świetną muzykę. Polecam.
To prawda. Ostatnio oglądam sam sport bo nic ciekawszego nie ma (piłka nożna, tenis, siatkówka a nawet w porywach wyścigi samochodowe). Nie twierdzę, że nie puszczają dobrych filmów ale są to filmy puszczane już n-ty raz. Ile razy można oglądać 'Człowieka demolkę", "Twistera", "Terminatora 2".......itd.? Czekam na coś nowego (bądź rzadko puszczanego) a szczególnie na dobre horrory.... . :)
Mnie bardziej dobija tempo w jakim dochodzą do naszych kin amerykanskie filmy!!! Czytam sobie na takim filmweb, ze film jest swietny, a tylko robie sobie smaka. Nie lubie ogladac wczesniej na kompie (wiem jestem akprysna :D)... wole w kinie na duzym ekranie, ale ile na to trzeba czekac!!! Szkoda, ze premiery nie sa we wszystkich, przynajmniej stolicach w tym samym czasie...
fajnie, ze pisze na temat... :D:D:D
CMOK
Fuckt, a jak jest coś fajnego, to na dodatek o późnej porze ;( ile razy czekałam na jakiś fajny film i się nie doczekałam, bo mi się niechcący przysnęło... porażka...
Zresztą, teraz rzadko już jest coś ciekawego w tv, większość filmów, które puszczają już dawno oglądałam i to po kilka razy, jedyne co mnie ratuje przed nudą i monotonią to kino (dobrze, że mam bilety za frico, bo bym musiała majątek na bilety wydać ;)