Sony może odetchnąć z ulgą. Poza granicami USA
"Men in Black: International" nie było tak wielką katastrofą co w kraju. Co prawda sprzedaje się słabiej od części trzeciej, ale tylko o 19%, a nie prawie o połowę, jak to było w Stanach. Weekendowe wpływy wyniosły
61,2 mln dolarów. Ponieważ jednak obraz wyświetlany jest od środy, to łącznie na koncie ma 73,7 mln dolarów.
Getty Images © China Photos Widowisko uratowały, jak to się często ostatnio dzieje, Chiny. Jednak nawet tam sprzedaż biletów była niższa od zakładanej. Spodziewano się na otwarcie 30 milionów dolarów, a tymczasem po czterech dniach na koncie jest 25,7 mln. Mimo wszystko wystarczyło to do zajęcia w Chinach pierwszego miejsca.
Nie był to jedyny rynek, w którym
"Men in Black: International" pokonało konkurencję. Na 56 krajów, gdzie film miał swoją premierę, numerem jeden był w sumie w 35 lub 36. Do najważniejszych rynków, oprócz Chin, należą: Rosja (5,1 mln dolarów), Korea Południowa (4,9 mln), Meksyk (3,9 mln), Japonia (3,5 mln) i Wielka Brytania (3,4 mln, gdzie jednak najprawdopodobniej widowisko minimalnie przegrało z
"Aladynem").
A skoro mowa o
"Aladynie", to jest on w naszym zestawieniu na drugim miejscu. Baśniowe widowisko Disneya wciąż pozostaje numerem jeden w 20 krajach (wliczając w to Wielką Brytanię). Weekendowe wpływy wyniosły ok.
47,5 mln dolarów. Dzięki temu w skali całego globu jest to trzecia premiera tego roku, której wpływy przekroczyły 700 milionów dolarów. Oczywiście wszystkie trzy tytuły należą do Disneya.
Dobre informacje dla twórców
"X-Men: Mrocznej Phoenix" nadeszły z Indonezji. Film na otwarcie zarobił tam 3,5 mln dolarów, co jest wynikiem o 15% lepszym od
"Apocalypse". Jednak w skali całego globu weekendowe wpływy wyniosły zaledwie
24,2 mln dolarów, co daje w naszym zestawieniu trzecie miejsce. Poza Indonezją jedynym wartym odnotowania rynkiem są Chiny, gdzie widowisko zarobiło w weekend 3,3 mln dolarów.
Czwarta lokata przypadła tytułowi Warner Bros.
"Godzilla II: Król potworów". Według szacunków film zarobił w weekend
14,1 mln dolarów. Połowa tej kwoty pochodzi z Dalekiego Wschodu: w Chinach zarobił kolejne 5,8 mln dolarów, a w Japonii - 2,1 mln.
Zażarta walka trwa o piątą pozycję. Szanse na nią mają trzy tytuły:
"Sekretne życie zwierzaków domowych 2" (obecnie wpływy szacuje się na
8,5 mln dolarów),
"Rocketman" (niecałej
8,5 mln dolarów) i chińska produkcja
"最好的我们" (My Best Summer) (
8,4 mln dolarów).