Amory. Hiciory. Ciasne gatki. Jedno nie wyklucza drugiego. Zwłaszcza, kiedy na szczyty powraca
Hugh Grant - i to śpiewający (!)
Hugh Grant - w przezabawnej komedii z muzyką i fryzurami z lat 80-tych!
Już od dzisiaj na DVD
"PROSTO W SERCE"!
Galapagos i Warner Home Video prezentują wydanie DVD przebojowej komedii
"PROSTO W SERCE", w reżyserii
Marca Lawrence'a. W filmie występują ulubieńcy kinowej publiczności - uroczy, przystojny i przezabawny
Hugh Grant - po raz pierwszy w roli gwiazdy POP! - oraz ekscentryczna i słodka Drew Barrymore. Film od dzisiaj dostępny w sklepach i wypozyczalniach!
Na płycie oprócz filmu znajdują się dodatki specjalne :
" Teledysk "PoP! Goes my Heart!"
" "Nuta za nutą" - na planie filmu
"Prosto w serce" " Sceny dodatkowe - aż 12 minut w tym scena, jak
Frank Sinatra dzwoni do
Hugh Granta!
" Gagi z planu
" Zwiastun kinowy
O filmie
Najpierw był idolem sceny muzycznej lat 80-tych, potem stał się zwykłym Alexem Fletcherem (
Hugh Grant), który zarabia na życie wykonywaniem znanych przebojów na lokalnych festynach. Gdy nastoletnia gwiazda list przebojów, Cora Corman (talent na miarę Britney Spears i Christiny Aguilery, w tej roli
Haley Bennett) prosi, by napisał dla niej hit, Alex dostrzega swoją wielką szansę na powrót do świata showbiznesu. Jest tylko jeden problem: potrafi komponować genialną muzykę, ale nie jest w stanie napisać do niej odpowiednich słów. I wtedy niespodziewanie pojawia się Sophie Fisher (
Drew Barrymore) - zakręcona, wygadana i ekscentryczna dziewczyna zajmująca się podlewaniem domowych roślin - która odkrywa swój niezwykły talent do układania tekstów piosenek. Razem mogą stworzyć wielki przebój? I odkryć, że jeśli chce się napisać doskonały utwór o miłości, najlepiej jest zakochać się!
Istotną rolę w komedii odgrywa muzyka, stylizowana na lata 80-te, ze sztandarowym szlagierem filmowego zespołu PoP, zatytułowanym "PoP! Goes my Heart". Na początku filmu można obejrzeć specjalnie nakręcony teledysk do piosenki z fryzurami muzyków a la Flock of Seagulls, czy dekoracjami w szachownice. Grantowi szczególnie przypadła do gustu retrospekcja lat 80-tych - bardzo kiczowata, kolorowa i odległa od współczesności. Był to jednocześnie okres, w którym Alex wyrobił sobie nazwisko, a styl i muzyka pasują do postaci.
Zgrane trio -
Hugh Grant,
Drew Barrymore i reżyser
Marc Lawrance sprawiło, że ten film jest nie tylko dowcipną i zwariowaną komedią romantyczną. On trafia
"Prosto w serce"!