Wczoraj w nocy odszedł Hugh Hefner, legendarny założyciel "Playboya". "Prorok pop hedonizmu" - jak nazwał go niegdyś "Time" - miał 91 lat.
Pierwszy numer swojego kultowego magazynu dla panów wydał za pożyczone pieniądze w grudniu 1953 roku. W środku można było znaleźć nagie zdjęcia wschodzącej gwiazdy Hollywoodu Marilyn Monroe. "Playboy" szybko stał się międzynarodową marką, a jego właściciel - multimilionerem.
Na łamach magazynu rozebrały się również m.in. takie gwiazdy jak: Farrah Fawcett, Madonna, Daryl Hannah, Sherilyn Fenn, Sharon Stone, Ursula Andress, Raquel Welch, Kim Basinger, Bo Derek oraz oczywiście Pamela Anderson.
W 1971 roku Hefner sfinansował realizację "Tragedii Makbeta", filmu swojego przyjaciela Romana Polańskiego. W kolejnych latach produkował głównie przedsięwzięcia powstające pod marką "Playboya", które były przeznaczone na rynek kina domowego oraz telewizji.
Hefner miał również na koncie szereg występów przed kamerą. Na ekranie pojawiał się zazwyczaj, wcielając się w samego siebie. W 2009 roku otrzymał nominację do Złotej Maliny za drugoplanowy występ w komedii "Miss marca".
Jego imperium wyceniane jest na pół miliarda dolarów.
Pierwszy numer swojego kultowego magazynu dla panów wydał za pożyczone pieniądze w grudniu 1953 roku. W środku można było znaleźć nagie zdjęcia wschodzącej gwiazdy Hollywoodu Marilyn Monroe. "Playboy" szybko stał się międzynarodową marką, a jego właściciel - multimilionerem.
Na łamach magazynu rozebrały się również m.in. takie gwiazdy jak: Farrah Fawcett, Madonna, Daryl Hannah, Sherilyn Fenn, Sharon Stone, Ursula Andress, Raquel Welch, Kim Basinger, Bo Derek oraz oczywiście Pamela Anderson.
W 1971 roku Hefner sfinansował realizację "Tragedii Makbeta", filmu swojego przyjaciela Romana Polańskiego. W kolejnych latach produkował głównie przedsięwzięcia powstające pod marką "Playboya", które były przeznaczone na rynek kina domowego oraz telewizji.
Hefner miał również na koncie szereg występów przed kamerą. Na ekranie pojawiał się zazwyczaj, wcielając się w samego siebie. W 2009 roku otrzymał nominację do Złotej Maliny za drugoplanowy występ w komedii "Miss marca".
Jego imperium wyceniane jest na pół miliarda dolarów.
