Ci, którzy spodziewali się, że aktorski
"The Tick" powstający dla Amazonu będzie powtórką z rozrywki i przypominać będzie animowanego
"Kleszcza", poczują się rozczarowani. Jak ujawnił w jednym z ostatnich wywiadów twórca nowego jak i wcześniejszych seriali,
Ben Edlund, tym razem możemy spodziewać się zupełnie innego podejścia do postaci.
Według
Edlunda nowy
"The Tick" będzie mroczniejszą opowieścią, zamiast czystego absurdu możemy spodziewać się bardziej prawdopodobnej historii. Kleszcz ma być prawdziwym bohaterem, a serial ma mieć kształt mitu o herosie z krwi i kości. Nadal będzie miał elementy satyry, ale zarazem garściami korzystać będzie z obecnie popularnych form prezentacji superbohaterów na dużym i małym ekranie.
Tytułowym Kleszczem będzie
Peter Serafinowicz. Jego wiernym pomagierem Arthurem, Człowiekiem-Ćmą, będzie
Griffin Newman. Odcinek pilotowy wyreżyseruje autor zdjęć do
"Mrocznego Rycerza" Wally Pfister.