Wyjątkowo wcześnie rozpoczyna się w tym roku wyścig po
Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Pierwszym krajem, który wystawił swojego kandydata do rywalizacji jest Białoruś.
Kraj ten reprezentować będzie
"Chrustal" Darji Żuk. Obraz został właśnie pokazany na festiwalu w
Karlowych Warach, gdzie otworzył sekcję konkursową East of the West.
Jest to dopiero trzeci film w historii niepodległej Białorusi, który ubiega się o nominację do
Oscara. Pierwszym był w 1994 roku
"Mam na imię Iwan, a ty Abraham", a drugim w 1996 roku
"Iz ada v ad".