Jeszcze w zeszłym roku informowaliśmy Was systematycznie o postępującej produkcji "The Eternal" - horroru o 500-letnim wampirze w reżyserii Justina McConnella. Można się więc było spodziewać, że ukończenie prac nastąpi lada moment, a tymczas zawieszono jego realizację aż do przyszłego roku.
Co więcej, twórcy "The Eternal" zapowiedzieli także cięcie kosztów jego produkcji, co może się wiązać z wymianą całej obsady na mniej znane nazwiska. Na pocieszenie mamy informację, że McConnell jeszcze w tym miesiącu zajmie się nowym projektem pod tytułem "The Collapsed", nad którym będzie pracowała niemal cała ekipa z "The Eternal".
Film zaklasyfikowany jako thriller na pograniczu z horrorem będzie opowiadał o zmaganiach czteroosobowej rodziny, która w obliczu końca świata ucieka jak najdalej od miasta. Trafia na głęboką wieś, gdzie - jak się okazuje - zagrożenie, nie mniejsze od zbliżającej się apokalipsy, stanowią inni ludzie.
Zdjęcia będą kręcone przez cały sierpień w Toronto.
Co więcej, twórcy "The Eternal" zapowiedzieli także cięcie kosztów jego produkcji, co może się wiązać z wymianą całej obsady na mniej znane nazwiska. Na pocieszenie mamy informację, że McConnell jeszcze w tym miesiącu zajmie się nowym projektem pod tytułem "The Collapsed", nad którym będzie pracowała niemal cała ekipa z "The Eternal".
Film zaklasyfikowany jako thriller na pograniczu z horrorem będzie opowiadał o zmaganiach czteroosobowej rodziny, która w obliczu końca świata ucieka jak najdalej od miasta. Trafia na głęboką wieś, gdzie - jak się okazuje - zagrożenie, nie mniejsze od zbliżającej się apokalipsy, stanowią inni ludzie.
Zdjęcia będą kręcone przez cały sierpień w Toronto.
