Powiedzieć, że serial "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" podzielił widzów, to w zasadzie nie powiedzieć nic. Wielu fanów Tolkiena nie mogło pogodzić się z wizją Johna D. Payne'a i Patricka McKaya. Jednak szef telewizyjnego oddziału Amazon Studios Vernon Sanders nie zgadza się z nimi. W rozmowie z portalami Deadline i Collider nie krył swojego zachwytu.
W pełni popieramy wizję J.D. i Patricka i mamy wszelkie powodu, by czuć ekscytację. Dlaczego nie, skoro wykonali tak wspaniałą pracę - powiedział Sanders Deadline'owi. - Ten serial jest dla nas wielkim sukcesem. Osiągnął znakomite wyniki na całym świecie. Bezsprzecznie jest to nasz największy hit fabularny w historii. A kiedy zakończyliśmy dodawanie nowych odcinków, zanotowaliśmy olbrzymi wzrost zainteresowania serialem
Podkreślił też, że serial wpłyną również pozytywnie na inne działy Amazonu. "Pierścienie Władzy" znacznie zwiększyły chociażby sprzedaż książek. Sanders nazywa się serial triumfem całego koncernu.
Z jego słów jasno też wynika, że Amazon nie zamierza wycofywać się z planów realizacji pięciu sezonów. Spodziewa się nawet, że w nadchodzącym roku formalnie zostanie ogłoszone zielone światło dla realizacji trzeciego sezonu, choć już są robione do niego pierwsze przymiarki.
Prace nad drugim sezonem serialu "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" rozpoczęły się w październiku. Amazon na razie nie ogłosił, kiedy możemy się spodziewać jego premiery. Pytany o to Sanders przez portal Collider powiedział jedynie: Byłoby wspaniale, gdyby drugi sezon zadebiutował przed końcem roku od premiery pierwszego sezonu, ale może to nam zająć nieco więcej czasu. Robimy jednak wszystko, co w naszej mocy i stajemy się coraz lepsi i szybsi.
Z kolei w wywiadzie dla Deadline'a Sanders zapowiedział, że trafimy do nowych krain. Poznamy do czego zdolne są Pierścienie i jak bardzo wzrasta stawka konfliktu. Zapowiedział również kilka nakręconych z większym rozmachem scen batalistycznych, w tym pamiętne wydarzenia znane z dodatków "Władcy Pierścieni".
Sanders ma też złą wiadomość dla tych wszystkich, którym nie podobały się decyzje castingowe w pierwszym sezonie. W kolejnych nic się tu nie zmieni. Odpowiednich aktorów szukają we wszystkich zakątkach świata. Liczy się to, czy jest to najlepsza osoba do roli, a nie jej rasowe pochodzenie.
"Pierścienie Władzy" to wspaniały serial. Kolejne sezony na pewno powstaną
W pełni popieramy wizję J.D. i Patricka i mamy wszelkie powodu, by czuć ekscytację. Dlaczego nie, skoro wykonali tak wspaniałą pracę - powiedział Sanders Deadline'owi. - Ten serial jest dla nas wielkim sukcesem. Osiągnął znakomite wyniki na całym świecie. Bezsprzecznie jest to nasz największy hit fabularny w historii. A kiedy zakończyliśmy dodawanie nowych odcinków, zanotowaliśmy olbrzymi wzrost zainteresowania serialem
Podkreślił też, że serial wpłyną również pozytywnie na inne działy Amazonu. "Pierścienie Władzy" znacznie zwiększyły chociażby sprzedaż książek. Sanders nazywa się serial triumfem całego koncernu.
Z jego słów jasno też wynika, że Amazon nie zamierza wycofywać się z planów realizacji pięciu sezonów. Spodziewa się nawet, że w nadchodzącym roku formalnie zostanie ogłoszone zielone światło dla realizacji trzeciego sezonu, choć już są robione do niego pierwsze przymiarki.
Serial Killers o serialu "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy"
Kiedy premiera sezonu 2. "Pierścieni Władzy"? Czego możemy się w nim spodziewać?
Prace nad drugim sezonem serialu "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" rozpoczęły się w październiku. Amazon na razie nie ogłosił, kiedy możemy się spodziewać jego premiery. Pytany o to Sanders przez portal Collider powiedział jedynie: Byłoby wspaniale, gdyby drugi sezon zadebiutował przed końcem roku od premiery pierwszego sezonu, ale może to nam zająć nieco więcej czasu. Robimy jednak wszystko, co w naszej mocy i stajemy się coraz lepsi i szybsi.
Z kolei w wywiadzie dla Deadline'a Sanders zapowiedział, że trafimy do nowych krain. Poznamy do czego zdolne są Pierścienie i jak bardzo wzrasta stawka konfliktu. Zapowiedział również kilka nakręconych z większym rozmachem scen batalistycznych, w tym pamiętne wydarzenia znane z dodatków "Władcy Pierścieni".
Sanders ma też złą wiadomość dla tych wszystkich, którym nie podobały się decyzje castingowe w pierwszym sezonie. W kolejnych nic się tu nie zmieni. Odpowiednich aktorów szukają we wszystkich zakątkach świata. Liczy się to, czy jest to najlepsza osoba do roli, a nie jej rasowe pochodzenie.
Podcast "Mam parę uwag" o filmowej trylogii "Władca Pierścieni"
powiązane artykuły Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy
Seriale
"Fallout". Będzie 2. sezon?
Seriale, Filmy
J.K. Simmons jako Omni-Man? Tak, ale tylko w animacji
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
