Blumhouse i Miramax ukatrupili uwspółcześnionego Draculę
Deadline / / 19-04-2022 09:24
Blumhouse i Miramax w ostatniej chwili zmienili zdanie na temat filmu o słynnym wampirze Dracula. Projekt, który został ogłoszony po sukcesie "Niewidzialnego człowieka", został właśnie skasowany, choć ekipa szykowała się już do wejścia za kilka tygodni na plan. Powodem były różne wizje artystyczne reżyserki i producentów z Miramax.
Film nosił tytuł "Mina HarkerPodobnie jak wcześniej "Niewidzialny człowiek" film zaplanowano jako uwspółcześnioną, opowiedzianą na nowo historię Draculi. W tej wersji wampir miał się ukrywać pod umieniem Vladimir i tytułowa bohaterka spotyka go w Los Angeles.
Projekt miała wyreżyserować Karyn Kusama ("Niszczycielka"). Scenariusz inspirowany prozą Brama Stokera przygotowali stali współpracownicy reżyserski Matt Manfredi i Phil Hay.
Tytułową postać miała zagrać Jasmine Cephas Jones, zdobywczyni Emmy za rolę w "#FreeRayshawnZ kolei zagraniem współczesnego Draculi zainteresowany był Sebastian Stan.
Co wiemy na temat projektu?
Film nosił tytuł "Mina HarkerPodobnie jak wcześniej "Niewidzialny człowiek" film zaplanowano jako uwspółcześnioną, opowiedzianą na nowo historię Draculi. W tej wersji wampir miał się ukrywać pod umieniem Vladimir i tytułowa bohaterka spotyka go w Los Angeles.
Projekt miała wyreżyserować Karyn Kusama ("Niszczycielka"). Scenariusz inspirowany prozą Brama Stokera przygotowali stali współpracownicy reżyserski Matt Manfredi i Phil Hay.
Tytułową postać miała zagrać Jasmine Cephas Jones, zdobywczyni Emmy za rolę w "#FreeRayshawnZ kolei zagraniem współczesnego Draculi zainteresowany był Sebastian Stan.
Zwiastun filmu "Niszczycielka"
Udostępnij: