Ja się przyznaje bez bicia że na początku jak zaczęłam oglądać O.C on wcale nie zwrócił mojej uwagi, zwykły, przeciętny chłopak, nieco sepleniący...Dziś jestem absolutnie jego fanką i absolutnie się z Tobą zgadzam! choć może nie jest superprzystojny i jego uroda nie zapiera dechu w piersiach ale ma coś w sobie chłopina. Bardzo fajnie gra Setha, podobno w rzeczywistości jest podobny do swojego bohatera (czytałam wypowiedź Rachel Bilson), więc tym bardziej go lubię;). Supergość i tyle!