Właściwe powinienem napisać, że jest głupia, ale nie lubię się wyzłośliwiać... Po obejrzeniu wywiadu Mazurka z nią w Kanale Zero nie można wysnuć innego wniosku. Ta kobieta wypowiada się o sprawach z takim przekonaniem o swojej najmojszej prawdzie, że nie da się z nią polemizować. Do tego myli fakty, kompletnie gubi się w geografii, powtarza głupoty... Chciałbym wierzyć, że to że względu na wiek.

Zastanawiam się w takim razie, czy zawsze taka była, a jeśli tak, to jakim cudem robiła te filmy? Co, ktoś za nią wszystko robił, decydował? No sorry, ale po słuchaniu jej przez dwie godziny mam ochotę scancelowac ją, tak jak scancelowalem kiedyś Kiza. No a jeżeli zastanawiasz się, czy Holland jest na poziomie intelektualnym Kiza, to znaczy, że coś jest mocno nie tak.

Linda powiedział kiedyś we Wrocławiu, że jest gotów na robienie filmu z Agnieszką Holland, lecz ona musi spełnić jeden warunek. Jaki, nie zdradził. Może chodziło o to, by nie angażowała się aż tak bardzo w bieżączkę? A może Boguś chce, by zmądrzała...?

O zgrozo, ona zrobiła film o Kafce! Może boleć.