Agnieszka Holland

2,8
15 430 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Agnieszka Holland

Nie przepadam za tą reżyserką gdyż wg mnie ona sama nie potrafi docenić innych reżyserów. Niestety mam tylko jeden przykład takiego zachowania pani Holland. Otóż strasznie skrytykowała ona "Pasją" M.Gibsona uznając ów film za brutalną rzeźnię i nic więcej... to troszeczke prostacka interpretacja :/

Kedzior_

tyle że o Pasji wiele więcej powiedzieć niestety nie można ...

sarpedon

Poprawka : twój ptasi, ograniczony móżdżek nie jest w stanie więcej wymyśleć na temat Pasji.

mosix

Ale to prawda: film Gibsona to krwawe gore o pasji Chrystusa. Po prostu: słabizna. A Holland jest znakomitą reżyserką. Przynajmniej o ile mogę oceniać po tych kilku filmach, które oglądałem ("Gorączka", "Tajemniczy ogród", "Całkowite zaćmienie", "Europa, Europa", "Ekipa"). Nawet ciut słabszy "Plac Waszyngtona" to film większej miary od "Pasji".

Kedzior_

Raczej nie mozna sie dziwic. Ostatnimi czasy jakos jej filmy nie robily furory artystycznej i tym bardziej komercyjnej. I mozliwe, ze "lekka" zazdrosc przez nia przemawia.

Kedzior_

Pani Holland jest żydówką, a żydzi ostro krytykowali "Pasję", więc nie można mieć o to do niej pretensji.

krzys23

właściwie skoro jest żydówką to po co zrobiła film "Zabić Księdza". Jak żydzi mogą zrozumieć uczycia chrześcijan a w tym wypadku katolików. To tak jakby mechanika samochodowego zmuszać by zrobił film o balecie.

torgal

antysemityzm jest wręcz miejscami fascynujący w swym surowym, brutalnym pięknie
bo ładne nigdy nie będzie piękne, a brzydkie - i owszem!

tak poważniej - uwielbiam filmy pani Holland, a "Zabić księdza" wręcz koniecznie muszę sobie przypomnieć
odnośnie pracy reżysera - zawsze uważałem, że to artysta, który poprzez swą wrażliwość umie poruszać wiele drażliwych spraw. Pani Holland bezsprzecznie zrobiła dla kina wiele takich dzieł: że wymienię tu jako przykład "Strzał w serce" - film o Garym Gilmorze, anty-bohaterze Ameryki
myślę, że filmy dotyczące katolików, a więc "Zabić księdza" i "Trzeci cud", powinny zostać ocenione właściwie, poprzez ich wartość techniczną oraz przesłanie, skomplikowaną treść...
Pani Holland to też autorka filmu o Żydzie - "Europa Europa" to jeden z lepszych obrazów wojny. Może w nim ukryta jest odrobina prawdy o autorce, które pewnie nieraz musiała się ukrywać ze swoją religią, skoro antysemityzm jest tak popularny
Moim ulubionym i najwięcej razy obejrzanym filmem jest "Plac Waszyngtona", więc wybaczcie mi moje chamstwo linijkę niżej:

czyżbyście byli bandą chamów, co uwielbiają obrażać ludzi nie wyznających waszej ukochanej religii? (której to wyznawcy są sprawcami tylu wojen religijnych i religijnych kompromitacji, oczywiście wszystko w słusznym celu)
czy nie widzicie, że pisząc TAKIE słowa o wybitnej artystce, nie ukazujecie, jak bardzo zazdrościcie jej dorobku artystycznego - wy, którzy nigdy nie osiągnięcie 1/20 tego, co Pani Holland?
gardzę Wami, małe duchy
i tak, jestem Katolikiem, ale nie wstydzę się za Was, bo nie identyfikuję się z ludźmi, którzy są tak bardzo, bardzo prymitywni

Ogami_Itto

Może coś o Palestyńczykach, ich dzieciach, nagminnie mordowanych przez Izraelczyków. Zastanawia mnie, dlaczego 90% populacji kuli ziemskiej tak nie lubi Izraelczyków? A tak dla ścisłości, niczego Holland nie zazdroszczę i jestem dumną chrześcijanką i takie nic jak ty mnie nie obrazi.

gitta_2

Może coś o zamachu bombowym w Warszawie?

krzys23

Powiedziało, co wiedziało i czym prędzej odleciało...

Kedzior_

Nie uważam aby musiała doceniać innych reżyserów, szczególnie Mela Gibsona. Te słowa to za mało, żeby wydać o niej osąd. artyści filmu jej pokroju częściej wypowiadają o wiele mocniejsze słowa. Poza tym nijak nie świadczą o niej jako o reżyserze.
Brahms był przecież wybitnym kompozytorem, a przy tym gburem jak mało kto. Wychodząc z przyjęcia przepraszał jeżeli kogoś nie zdążył obrazić ;)

Kedzior_

Najwidoczniej wg niektórych 'docenianie' innych reżyserów polega na przyłączeniu się do zbiorowego uwielbienia dla jakiegoś ich filmu, przez ludzi chodzących do kina raz na 10 lat. Pasja , ze względu na swój temat, to już oczywiście 'artyzm'- tyle, że taki sam jak Rubikowe pieśni, które dla motłochu są już 'sztuką', bo śpiewają chórki, grają instrumenty klasyczne, a pan dyrygent nazywa to wszystko 'psalmami'. Ludziom niewiele trzeba.

Kedzior_

Bo oczywiście wartość pracy danego reżysera ocenia się po tym jak reaguje on/ona na "pasję" Mela Gibsona... Chylę czoła przed twoim rozumowaniem. Sama bym na to nie wpadła...

Miriam_m

O Pasji też słyszałem, ale wiele straciła w moich oczach Holland po przeczytaniu wywiadu z nią w Dzienniku. Był to bardzo obszerny, dwustronnicowy wywiad z dodatku kultura bodajże. I tam pani Agnieszka prezentowała wręcz niesamowity przerost ego. W co drugiej odpowiedzia stawiała się na równi z wybitnymi rezyserami, wychwalała sama siebie jaka to ona artystka wielka, jaka to ona europejska szkoła filmu, czego to ona nie nakręciła i jakie jej filmy są wielke i mądre. Bardzo mnie to znismaczyło i jakoś taki uraz do niej mam, bo reżyserka wielką na pewno nie jest.

Kedzior_

Myślę, że pani Holland potrafi docenić innych reżyserów i dostrzegła też dużą wartość "Pasji", ale niestety w jej ocenie filmu górę wzięło jej żydowskie pochodzenie i chęć wpisania się w antykatolicką nagonkę. Nie wierzę, że pani Holland była poruszona brutalnością i realizmem "Pasji" - bardzo pozytywnie wypowiadała się przecież o "Szeregowcu Rayanie", gdzie więcej było realistycznych obrazów krwi i mięsa, no ale Spielberg to również żyd więc trzeba mu zapewnić pozytywną krytykę. Aż trudno uwierzyć skąd tyle nietolerancji w stosunku do katolików tak zwanych "tolerancyjnych" ludzi.

pulpfik

No nie wiem, ja bym nie porównywała "Pasji" do "Szeregowca Ryana". O ile film Spielberga bardzo lubię i cenię, to przy "Pasji" zamiast, jak miałam nadzieję, religijnej refleksji, czy czegoś podobnego, towarzyszył mi przez 75% filmu autentyczny odruch wymiotny. I chociaż krew i przemoc obecne są w obu filmach, to jednak w "Szeregowcu Ryanie" nie grają pierwszych skrzypek, nie są osią filmu i nie opierają się na rozmyślnym okrucieństwie ludzi podobnych bardziej do zwierząt. Nie sądzę, aby wyznanie wpływało na tolerancję dla przemocy.

Kedzior_

Kobieta samotna to według mojej skromnej oceny naprawdę wspaniały film. Jednak resztę twórczości Pani Holland wolę pominąć milczeniem...

Kedzior_

Dziś pokazała po raz kolejny że nie umie docenić innych twórców filmowych i filmów wypowiadając sie o filmie "Artysta" że to jest idiotyczna wydmuszka. Mamy kolejny dowód na to jaka naprawdę jest pani Holland

Andy400

Jakoś "Rozstanie" potrafiła docenić i "Hugo" najwyraźniej też.

Sqrchybyk

Jak reszty nie chce docenić to niech siedzi cicho.
A ty jesteś jakimś znajomym A. Holland ?
Pełno twoich wpisów widziałem w tematach na stronie filmu "W ciemności"

Andy400

Nie, po prostu mnie ten film wybitnie ostatnimi czasy interesuje. I jakiej "reszty"? Najeżdża na jednego "Artystę", o innych filmach nic publicznie nie mówiła.

Sqrchybyk

Dziś najeżdzała na "Artystę" to fakt. A czemu "W ciemności" Cię tak wybitnie interesuje ostatnimi czasy ? Bo tematyka holokaustu ?
Bo nominowany do oscara był ?

Andy400

Najeżdża raz na czas na jakiś film, jak zgrubsza każdy. I w czym problem?

Ten drugi powód. W końcu nasz film nominowany do tej nagrody to rzadkie zjawisko, przyznasz?

Sqrchybyk

Rzadkie ale nie tak dawno temu "Katyń" był nominowany.

Andy400

I on też mnie wówczas wybitnie interesował ;-)

Sqrchybyk

"Katyń" widziałem, na ten film nie wybrałem się do kina i raczej nie wybiorę, obejrzę jak będzie w telewizji. Za to mam zamiar wybrać się na "Artystę" i nie dlatego że dostał te Oscary ale z ciekawości żeby go na własne oczy zobaczyć w kinie, może poczuję choć trochę klimatu lat 20 ubiegłego wieku.

Andy400

"W ciemności" warto zobaczyć w kinie dla samych genialnych (zasłużona Złota Żaba) zdjęć. W TV to już nie to będzie, o nie. Zaś "Artystę" polecam - wspaniałe, pełne magii kina dzieło.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones