Co powiecie na mini - ankietę - najlepszy film Ala? Proszę o oddawanie głosów raz i osoby, które obejrzały z nim trochę filmów :)
Dla mnie Gorączka - pobił tak Roberta de Niro, jak i samego siebie!!! :)
Moje ulubione kreacje Pacino
1.Michael Corleone w Ojcu Chrzestnym a zwłaszcza w 2 czesći.
2.Frank Slade ,,Zapach kobiety"
3.Lefty ,,Donnie Brasco"
4.John Milton ,,Adwokat Diabła" film średni,głwonie dzieki niemu,gdyby nie on byłby fatalny:).
5.Frank Keller-Morze miłości.
Scarface'a własnie ogladam to musicie poczkeac,az wybiore miejsce w tym rankingu.
1. "GodFatHer II": * (poBiŁ saMeGo sieBiE...)
2. "SceNT oF A WoMan": *
3. "GodFaTHeR I": *
4. "GodFatHer III": *
5. "AnY GiveN SuNdaY"
NIEWAŻNE, CZY JEST NA 1., CZY NA 70. MIEJSCU- WSZYSCY WIEMY, ŻE JEST NAJLEPSZY... : - )
Zdecydowanie najlepszym filmem Ala jest "Scarface"
Zaraz potem jest trylogia "Ojca Chrzestnego", a potem "Zapach Kobiety"
Tony Montana - "Scarface"
PS. Ludzie nie piszcie tu że w "Heat" Pacino "pobił" De Niro, obaj zagrali równie genialnie, tyle że Al był bardzo ekspresywny przy chłodnym i opanowanym De Niro, a nikt nie potrafi wyrazić więcej samym tylko wyrazem twarzy niż De Niro.
bezsennosc, zapach kobiety, goraczka, adwokat diabla, donnie brasco, czlowiek z genialna mimiką ktory zawsze pieknie i duzo mowi...... tyle...
Nie umiem, niestety wybrać jednego tytułu. Moje ulubione to: Gorączka, Bezsenność, Ojciec chrzestny 1 i 2. I nie uważam(w przeciwieństwie do autora tematu) żeby w Gorączce Pacino pobił De Niro! Obaj są w tym filmie doskonali, tylko po prostu reprezentują inny typ aktorstwa! Grają na trochę innych strunach. Al robi wszystko twarzą, mimiką, jego wybuchy wściekłości są niepodrabialne. Natomiast De Niro gra całym ciałem, on po prostu staje się postacią odtwarzana w danym filmie. I w Gorączce mamy do czynienia ze fantastycznym popisem obu panów, obaj osiągnęli mistrzostwo swojego stylu gry aktorskiej. Tak jak czytam mój post to zaczynam sobie zdawać sprawę, że chyba wybiorę Gorączkę!!!
Nie widziałem zbyt wielu filmów z nim, ale stawiam na 'Zapach kobiety' (chyba jego najlepsza rola!), 'Człowiek z blizną' (tak Pacino, jak i film świetny), oraz 'Bezsenność'.
no jak na razie nie oglądnełam jeszcze wszystkich filmów z Pacino ale już troche mam za sobą i dla mnie
1 Zapacha Kobiety
2 Życie Carlita
3 Rekrut
fajny pomysł pozdrawiam:)
Cóż mój własny numer jeden to będzie Człowiek z blizną (nie pytaj dlaczego:P) chociaż tekst o damskim tyłku z Gorączki całkowicie mnie rozbroił (jak i cały film) zatem:
1.Scarface
2.Heat
3.Anioły w Ameryce( kuciło mnie żeby dać Godfather II ale trudno...)
Pobił nie pobił.Uważam że nie do końca można tak stawiać sprawę.Bardzo lubię i szanuję ich obu, jednak i tak nie wskażę jednoznacznie.
Pierwszym filmem który zwrócił moją uwagę był film "Sprawiedliwość dla wszystkich" i od tego czasu bacznie zwracam uwagę na to co robi a naprawdę warto:)
Wszystkie jego filmy ale dla mnie dwie najlepsze kreacje były w "Zapachu kobiety" i "człowieku z blizną"
Gorączka jest the best, Życie Carlita ... niestety nikt nie wspomniał o świetnej kreacji w Informatorze (film jest boski) a Al zagrał w nim wyśmienicie, właśnie takie jego role uwielbiam. Pozdrowienia dla wszystkich wielbicieli jego talentu !!!
Dla mnie "Zapach Kobiety" to poprostu coś wielkiego świetna gra aktorska ...naprawde genialny film i genialny aktor... Polecam :))
Dla mnie nalepsze filmy Ala to:
1 Ojciec chrzestny (Zwłaszcza 2 część)
2 Człowiek z blizną
3 Zapach kobiety
4 Donnie Brasco
5 Adwokat diabła
6 Życie Carlita
7 Pamiętny dzień
8 Serpico
9 Męska gra
10 Gorączka
Właśnie obejrzałem poraz n'ty SCARFACE i juz nie wiem ktora rola Ala byla najlepsza - chyba wszystkie - geniusz kina , genialny aktor - jego mimika i ekspresja powalają........ jestem gotów dać nr.1 za gre aktorską "Adwokatowi Diabła" i egzequo "HEAT"- tam zagrał genialnie choc rola Tonego Montany jest równie niesamowita i zarazem zupełnie inna.... w "Ojcu Chrzesnym" zagrał niesamowicie Michela - najmłodszego syna Don Vita Corleone, niepozornego ktory zostal finalnie donem... Pozatym - Donnie Brasco, Carlito's Way ,Any Given Sunday , Scent Of A Woman , Serpico - cały ten wątek jest bez sensu bo ten aktor jest genialny praktrycznie w kazdej swojej roli. Nie powaliły mnie jedynie filmy Insomnia i Simone , kupiec wenecki jest ok ale nie rewelacja
Ale w "Strachu na wróble" był cudowny. :)
Nie twierdzę, że to najlwpsza rola, ale rola nietypowa dla niego, jest miły, zabawny, uroczy. Jednak Al wiele ma twarzy (może miał, bo teraz jest obsadzany trochę stereotypowo).
Zgadzam się. W "Strachu na wróble" zagrał świetnie. Był oczywiście zabawny i sympatyczny, ale też bardzo tragiczny... Wyraz jego twarzy po rozmowie w budce telefonicznej - absolutna pustka, a potem nagle wybuch radości... Uwielbiam tę scenę.
żeby wyróżnić najlepsze role Pacino trzeba znać je wszystkie :) ale z tych, które znam to [kolejność przypadkowa]:
-Informator (świetny film i aktorzy)
-Ojciec Chrzestny (wszystkie części; niesamowita scena na schodach w 3 cz.; cześć 2 należy absolutnie do Pacino-majstersztyk)
- Donnie Brasco
- Życie Carlita
- Scarface
- Pieskie popołudnie
- Serpico
- Zapach kobiety
- Adwokat diabła
- Gorączka
- Anioły...
żeby wyróżnić najlepsze role Pacino trzeba znać je wszystkie :) ale z tych, które znam to [kolejność przypadkowa]:
-Informator (świetny film i aktorzy)
-Ojciec Chrzestny (wszystkie części; niesamowita scena na schodach w 3 cz.; cześć 2 należy absolutnie do Pacino-majstersztyk)
- Donnie Brasco
- Życie Carlita
- Scarface
- Pieskie popołudnie
- Serpico
- Zapach kobiety
- Adwokat diabła
- Gorączka
- Anioły...
do najlepszych ról dopisuję jeszcze "Stracha na wróble" - nie wiedziałam, że potrafił być taki słodki i chłopięcy, piękna rola
"Człowiek z blizną"?????Ludzie, to najbardziej przeceniony film i rola w całej twórczości Ala. Moim zdaniem, postać była przerysowana i mocno naciągana. Prawdziwe mistrzostwo aktorskie to Al pokazał w "Ojcu Chrzestnym" (2 części zwłaszcza). To się nazywa majstersztyk.
Niedoceniona jest tutaj też jego rola w "Pieskim popołudniu", moim zdaniem najlepsza w jego karierza i jedna z najlepszych jakie kiedykolwiek widziałem.
A tak poza tym to "Strach na wróble" i niesamowice charyzmatyczna rola prawnika w "Sprawiedliwości dla wszystkich". Ostatnia scena dosłownie wbija w fotel.
Pozwolisz, że się nie zgodzę, "Scarface" to świetna rola, czuć cwaniactwo, bezczelność, polątaną osobowość, wielkość i zsuwanie się w przepaść, doskonałe sceny - strzelanina w knajpie, "leć mały!" do flaminga, i końcówka - kiedy siedzi przy biurku, a przed nim kilogramy kokainy, to wielka rola i tragiczna postać, sny o potędze i upadek, wielozmaczność. Świetna rola.
SCARFACE - nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli. Kwintesencja całego Ala uchwycona przez De Palmę. Wielka rola potwierdzająca wielkośc osoby Pacino. Najważniejszy film gangsterski ( na równi z Godfather II)w historii i tylko aż dziw bierze że Al nie otrzymał za ta rolę OScara. Końcowa scena gdy Tony pozwala do siebie strzelać a on sam nic nie czuje gdyż jego organizm juz był przesiąkniety narkotykami i dopiero strzał w głowe zakończył sprawe - niezapomniane.
A ja nadal pozostaje przy swoim. Postać Montany jest ZBYT bezczelna, ZBYT poplątana i ZBYT wielka ,aby w nią uwierzyć. Jest karykaturalna, mało prawdziwa. Do tego ten słaby kubanski akcent. Nie zrozum mnie zle, Pacino był tu świetny jak zawsze,ale mówienie,że to jego najlepsza rola to gruba przesada. Miał co najmniej 5 lepszych, bardziej wyzywających,inspirujących i przekonujących ról niż Tony Montana.
Najlepsze filmy czy najlepsze role? Jeżeli to pierwsze, to dla mnie są to:
- Gorączka - świetna rola w jednym z moich ukochanych filmów;
- Godfather, cała trylogia - traktuję to jako jedną rolę, bo tylko po obejrzeniu wszystkich części można docenić w pełni tę kreację;
- Serpico - bardzo podoba mi się zarówno film, jak i rola Ala, wg mnie jedna z jego lepszych.
No i trudno nie wspomnieć: Zapach kobiety. Film niezły, choć trochę się zawiodłam. Mimo to warto, chociażby dla roli Ala, zdecydowanie jednej z jego najlepszych. No i dla przepięknego tanga...
Aha, no i oczywiście zapomniałam - świetna rola (podkreślam, rola) w Adwokacie diabła. Uwielbiam go w tym wcieleniu... :)
Zdecydowanie "Adwokat diabła" i "Zapach kobiety". Oglądałam te filmy już dosyć dawno, a wciąż je rozpamiętuję! Fabuła obu filmów bardzo mi się spodobała i zaciekawiła mnie w dużym stopniu. A Al Pacino? Cudo! Obie role wyraziste, mocne, charakterystyczne. Nic dodać, nic ująć. Pozdrawiam
Kiniabrzoskwinia
Zdecydowanie "Adwokat diabła" i "Zapach kobiety". Oglądałam te filmy już dosyć dawno, a wciąż je rozpamiętuję! Fabuła obu filmów bardzo mi się spodobała i zaciekawiła mnie w dużym stopniu. A Al Pacino? Cudo! Obie role wyraziste, mocne, charakterystyczne. Nic dodać, nic ująć. Pozdrawiam
Kiniabrzoskwinia
1. Godfather II
2. Scarface
3. Godfather
4. Scent of a Woman
5. Devil's Advocate
6. Heat
7. Carlito's Way
Czytałem kiedys wywiad z Pacino, gdzie mówił, że jego szczytem możliwości była rola w "Pieskim popołudniu". Al powiedział, że to była jego najlepsza rola i nigdy już nie był tak dobry jak w tym filmie.
Coż ja osbiście się nie zgodze, bo pózniej miał wiele świetnych ról. Wg mnie M.Corleone i "Ojceic chrzestny 1 i 2" przebija "Pieskie popołudnie.
Według mnie najlepszym filmem naszego Ala Pacino był Zapach kobiety:)Z drugiej strony on ma tyle świetnych filmów że aż cieżko wybrać.Świetny jest również film gorączka{heat} ale Zapach kobiety ah:)
moim zdaniem jest to czlowiek z blizna, poprostu byl boskim w tym filmie. mam pytanie czy ma ktos adress zamieszkania ala bo bardzo potrzebuje
Podzielam zdanie mojego poprzednika - naj, naj, naj jako Tony Montana w "Człowieku z blizną". Obowiązkowa lektura dla fanów Ala.