chyba stanal przed jedna z najtrudniejszy postaci ksiażkowych zekranizowanych w filmie czyli postaci Severusa Snape'a i zagral ja perfekcyjnie
Zgadzam się. Jakoś tak nie wyobrażam sobie, żeby ktoś inny grał Severusa. Powaga i mimika pana Alana to jest mistrzostwo. Na dodatek ten głos ... wszystko razem wzięte powoduje, że do tej roli jest odpowiedni.