Co ja tu dużo będę pisać... kocham tego gościa. Za jego niepowtarzalny styl, głos... rozpływam się jak czekolada... począwszy od jego kreaci w Harrym Potterze (oczywiście prof. Snape jest razem z prof. McGonagall moimi ulubionymi postaciami), czy wspaniała rola w "Rozważnej i Romantycznej", "To właśnie miłóść", "Pocałunek Judasza", "Szklana pułapka", "Kosmiczna załoga", "Rasputin", " Robin Hood: Książę Złodziei", "Dogma"... mimo że tak różne w każdym jest rewelacyjny. I mimo, że prawie 60 na karku ma w sobie pewien przyciągający urok. Bo przeciez calkiem niedawno znalazl sie na 3 miejscu najseksowniejszych mezczyzn... zaraz za Bloomem co oznacza, ze jest powszechnie lubiany, podziwiany i calkiem słusznie bo to swietny aktor. Chyle swojego czulka przed tym Panem!!