Co ?! Nie rozumiem dlaczego nie dostał nagrody za rolę snape'a....Naprawdę nie wierzę ,że nie przyznali mu ani jednej. Był świetny. Uwielbiam go w tym filmie ;))
Nie dostał dlatego, że tę rolę zagrał w Harrym Potterze. Mimo wszystko to nie jest film wysokich lotów, choć jego rola i w ogóle postać było świetna.
A jaką nagrodę miałby dostać.?
Nagrody wielkiego formatu odpadają bo nie będą wyróżniać tego typu filmów, z aktorami włącznie. Chcą uchodzić za wyznaczniki tego co dobre, a niestety HP nie kojarzy się z tym co dobre i wybitne.
Nieco bardziej niszowe tym bardziej odpadają, bo wolą wyróżniać filmy właśnie niszowe( aktorów tak samo). A nagrody teen choice itp. wybiorą Daniela Radcliffa, bo to teen choice.
Jeśli cię to zadowoli, to od MTV dostał czekoladowy puchar( w każdym razie mógłby być z czekolady;]) http://www.youtube.com/watch?v=xyfwbk5a7F0
Też tego nie rozumiem, bo Harry Potter był nawet kilkakrotnie nominowany do Oscara. Co prawda w kategoriach muzyka, albo efekty specjalne, ale Rickmanowi należy się jakaś porządna nagroda jak psu kość. na razie musi mu wystarczyć nasza dozgonna miłość i uznanie ;-)
Był, ale jak mówisz, tylko w kategoriach tylko technicznych. Zresztą jak ostatnia część dostanie za montaż to chyba mnie coś strzeli.
Nie ma opcji żeby dostał Oscara. Nominacja byłaby szczytem marzeń, ale obecnie też poza zasięgiem. Była pewna nadzieja po tak dobrych recenzjach gry Rickmana, i w ogóle zachwyty i odkrycie tego aktora na nowo. Ale ucichło, a konkurencja stałych bywalców gal Oscarowych jest spora. Zresztą... za mało go na ekranie było. Voldi mógłby startować o jakąś nagrodę, bo dostał ze trzy razy więcej minut niż Alan. Ale do mnie jednak Ralph w tej kreacji nie do końca trafia. Dobry, ale zbyt szalony.
Już nie przesadzajmy. Owszem, Rickman doskonale oddawał charakter postaci, ale myślę, że z odpowiednią charakteryzacją niejeden aktor spisałby się równie dobrze.