Bez wilekiego błysku, dobry warsztat. Aktor który najbardziej sprawdza się w rolach typków z podciemnej gwiazdy. Przecietny, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Na brak pracy nie powienien narzekać.
CO do określenia:
przeciętny...
wiesz... czuje jakby taki niesmak...
Alan nie jest przeciętny!
I wclae nie jest prawdą,z ę alan gar najlepiej tlyko czarne charaktery.
ciekawam ile filmów udało ci się z alanem obejrzec.
przeciętny!
no wiecie państwo?!
nasz alan iz ireplejcebol
:D
prawda?
stanowczo protestuję przeciwko nazywaniu Alana Rickmana "przeciętnym", jako że, jak zauważyła Kaliope, Alan iz ireplejcebol .
ale każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie, oczywiście.
podpisuję się pod Waszą trójką
o Alanie można powiedzieć wszystko, ale na pewno nie to, że jest przeciętny!
Każdy ma prawo do własnego zdania. Ale ja jako wielka fanka Alana nie zgadzam się na nazywanie go przeciętnym. Myślę, że twoja opinia jest oparta na obejrzanych max. 2 filmach z z jego udziałem (pewnie tych, w których grał czarne charaktery). Radzę obejrzeć resztę.
P. S. Jestem głęboko zsolidaryzowana z paniami powyżej:)
Ja też uważam że każdy ma prawo mieć własne zdanie, ale to przeciętny to chyba już za dużo! Alan jest świetnym aktorem i gra równie dobrze jako ciemny charakter i jako romantyczny gość:) Jak ktoś widział tylko szklaną pułapke to niech sie lepiej nie wypowiada !!
Ze coo??
Ze jak?? :P
nie no Alan jak dla mnie Zagral idealnie np. płk. Brandona a to nie jest typ z pod ciemnej gwiazdy wrecz odwrotnie.
Przecietny to bardzo nie trafna nazwa jego talentu
ooo:D:D