Choć poznałam go równo 10 lat temu za sprawą Harry'ego Potter'a...ale obejrzałam tez i
inne filmy z jego udziałem:) ale nie za dużo:/ Oprócz Harrego widziałam: Szklana Pułapka,
To właśnie miłość, Rozważna i Romantyczna, Robin Hood - książę złodziei, Pachnidło,
Sweeney Todd - Demoniczny golibroda z Fleet Street...i to wszystko...wiem że to mało...ale
on budzi we mnie jakąś taką nić sympatii...nie wiem dlaczego...no i ma hipnotyzujący
głos...ooooooo tak:)
tez poznałam go jako Snapa, ale i dopiero jak zobaczyłam go w innych filmach, to uznałam że jest dobrym aktorem :]
Wiesz ja zrobiłam tak samo, większość filmów które podałeś widziałam, głównie ze względu na niego, bo wydał mi się strasznie interesującym i genialnym aktorem. Też poznałam go w Harrym, ale zwróciłam uwagę na niego przez postać którą grał, ale to inna historia. To jego spojrzenie, chłodna ocena sytuacji i właśnie ten głos z tym cudnym akcentem. Ma coś w sobie. :)
zgadzam się z Wami co do talentu Alana !!! Ja również poznałam go w Harrym i potem oglądałam filmy z jego udziałem tylko ze względu na niego !