Alan RickmanI

Alan Sidney Patrick Rickman

8,9
93 197 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Alan Rickman

Na świecie jest bardzo dużo wspaniałych aktorów, jednym z nich jest właśnie Alan Rickman, który na tym serwisie może cieszyc się swoją popularnością. Dla mnie jest naprawdę kimś wielkim, gdyż jego role są fantastyczne i do każdej się niesamowicie przykłada. Doceniam to bardzo dlatego jest moim ulubionym aktorem. Dlaczego właście dla Was Rickman jest numerem jeden wśród innych gwiazd kina ? Jakie filmy Waszym zdaniem sprawiły, że Alan stał się znany w Wielkiej Brytanii, a inna publicznośc wciaż o Nim pamięta ? Czy kiedykolwiek, któś z Was widział Alana na desce teatralnej, a jeśli nie to czy chcielibyście Go zobaczyc, najlepiej w jakiej roli.

IreneElisabeth

Na pierwsze pytanie już wielokrotnie odpowiadaliśmy < użytkownicy forum> więc wybacz ale nie chce mi się setny raz pisać wystarczy zajrzeć na temat "Jaki właściwie jest "Wasz Alan" i tam się wszystkiego dowiesz ;)

Drugie pytanie no cóż popularność ( spójrzmy prawdzie w oczy nawet jeśli boli <mnie na pewno>) zawdzięcza HP i to na pewno spowodowało wielką furorę wśród Anglików i niestety teraz jest uznawany za "gościa który zagrał w HP" i już nikogo nie obchodzi gdzie jeszcze grał bo to innym wystarcza.. a jeszcze inni nie zostali zaczarowani grą Alana w żadnym filmie i dlatego nie jest znany gdzie indziej zresztą Alan nie gra w jakiś kasowych filmach wiec to tez się do tego przyczynia..( nie liczymy hp).. dla mnie nie musi i tak jest nr1:)

Pytanie trzecie.. no cóż nie miałam okazji oglądać go na deskach teatru ale jest to moje najskrytsze marzenie marzy mi się po skończeniu liceum wyjechać do Londynu na jego spektakl ( marzenie ściętej głowy).. hmm jaki spektakl najchętniej bym obejrzała chyba tam gdzie gra rolę jakiegoś psychopaty lub po prostu gdzie gra dużo to mi wystarczy, może jeszcze jakiś musical ( ach ten głos) choć ich nie lubię ale już na pewno bym chciała zobaczyć przedstawienie pt"Grass Widow" ;p ( bez żadnych podtekstów proszę jeśli wiecie o co chodzi)

IreneElisabeth

tak, co do HP to chyba trudno się nie zgodzić, niestety i nie chodzi tu tylko o Wielką Brytanię, ale ogólnie, ja np. ilekroć mówię o Alanie to nikt go nie kojarzy, dopóki nie powiem Severus Snape:( ale myślę, że Rickman to nie jest aktor, który dałby się "zaszufladkować", on potrafi zagrać każdą rolę, tylko aby się o tym przekonać, trzeba sobie zadać ten wysiłek i obejrzec coś innego niż Harry'ego.
Nigdy nie widziałam Alana na scenie teatralnej i nie wydaje mi się, abym miała kiedyś okazję, ale kto to wie.. Chciałabym bardzo, oczywiście i zupełnie nie zrobi mi różnicy w jakiej roli.
pozdr.

The_Carnival_Is_Over

Dziękuję za odpowiedzi. Tak, pewnie macie racje z tymi tematami- już były, ale ja nie mam za dużo czasu, aby szukać każdego oddzielnie, drugim powodem jest to, że większość jest już po prostu zamkniętych. Z tego co wyczytałam, nie macie powodów, aby stwierdzić, że Alan jest dla Was najlepszym aktorem, gdyż piękny głos jest również w posiadaniu innych aktorów. Macie powody, aby napisać, że jest idealnym partnerem dla Was, nie, że jest najlepszym aktorem, tak rozumiem Wasze wypowiedzi.

IreneElisabeth

Więc Alan jest moim ulubionym aktorem gdyż : jako nieliczny z zagranicznych aktorów zachwycił mnie swoją grą, świetnie wcielił się w Snapa ( tak go sobie wyobrażałam), genialnie gra złe charaktery ( zawsze w filmach wolałam "tych złych"), cenię go za to że zawsze na 1 miejscu jest u niego teatr, że potrafi przekonać do swojej postaci, że gdy gra widać u niego kunszt aktorski, że nie jest byle jakim aktorzyną, że sława po HP nie zmieniła go, że nie lansuje się, że jak gra to albo mam ogromnego "banana" na buzi lub gdy gra scenę śmierci to choć nie ryczę jak małe dziecko zawsze potrafi we mnie wzbudzić "to coś", że po filmach z nich zawsze mam jakieś refleksje, przemyślenia ( oprócz Dogmy oczywiście), że gdy gra jakąś postać to potrafi wzbudzić wiele emocji wobec niej, że gdy zobaczę z nim film mam ochotę zobaczyć go jeszcze raz bo on naprawdę świetnie gra i jeszcze wiele innych ;) ale jeśli mam być szczera to nie przypuszczałam, ze jakiś zagraniczny aktor mnie tak zachwyci jak on .. oczywiście lubię niektórych zagranicznych aktorów ale tylko ten jest w ulubionych ( nie licząc elity : Hopkins, Pacino, Williams i Hanks)

kwiat

Teraz mogę uwierzyć, że Alan Rickman jest wspaniałym aktorem. Oczywiście, że u takiego aktora na pierwszym miejscu będzie teatr. Czytając inne wypowiedzi na tym forum trudno byłoby uwierzyć, że Alan jest jednym z najlepszych aktorów.

IreneElisabeth

Ciesze się że przekonałam i nie usłyszałam jakie to my jesteśmy dziecinne bo trochę się tego obawiałam..

kwiat

nie, nie o dziecinność mi chodziło. W większości tematów piszecie coś w tym stylu "Alan jest moim ukochanym aktorem bo..." i tutaj zaczynają się argumenty w ogóle nie mające wspólnego z aktorstwem.

IreneElisabeth

Dlaczego Rickman jest moim ulubionym aktorem? Oj wierz mi, że długo by mi zajęło uzasadnianie:) Może napiszę po prostu, że żaden inny aktor nie hipnotyzuje mnie swą grą jak on. I żadna jego rola mnie nie rozczarowała, choć jeszcze wiele filmów przede mną. I w dodatku cenię go także jako osobę prywatną, za to jakim jest człowiekiem.

The_Carnival_Is_Over

ale mam nadzieję, że nie tylko dlatego, że ma cudowny głos i "to" spojrzenie ?

IreneElisabeth

oczywiście, że nie :) zawsze na pierwszym miejscu jest u mnie warsztat aktorski, potem cała reszta. Ale to chyba nie moja wina, że Rickman ma "ten" głos i "to" spojrzenie ;) To tylko pomaga mu w budowaniu roli i są to jego NIE JEDYNE, oczywiście, zalety. Mam nadzieję, że jeśli miałaś jakieś wątpliwości co do mej oceny, to je rozwiałam.

The_Carnival_Is_Over

Cóż mogę mieć do Was ? Nie mam zamiaru pisać tutaj o moich wątpliwościach, a po drugie kogo one obchodzą ? Chciałam się wypowiedzieć i poczytać innych opinie, ale nie wszyscy się wypowiedzieli jeszcze, a nikt nie odpowiedział jaka rola byłaby dla Alana najlepsza na deskach teatralnych, no bo z tego jak wyczytałam teatr jest dla Was ważny, jestem ciekawa czy znacie jakieś postacie dla Alana.

IreneElisabeth

Hej ja przez długi czas oglądałam Rickmana w różnych filmach nie wiedząc że to on, nie zauważając że ciągle przewija mi się przed oczami ten sam aktor, nie wiedząc nawet (Boże widzisz i nie grzmisz) że istnieje ktoś o wspomnianym nazwisku. Ale zwracałam szczególną uwagę na postaci w których grał, zawsze się czymś w moich oczach wyróżniały. Kiedy się już w końcu dowiedziałam czegoś o nim, byłam w niemałym szoku, że to on gral te wszystkie postacie. Bo to one przykuły moją uwagę, a nie aktor. To chyba mówi samo za siebie.
rzeczywiście muszę się zgodzić że jest znany przede wszystkim z HP. W teatrze go nie widziałam ale nie tracę nadziei że kiedyś go zobaczę... w czym tam będzie grał, nie mam konkretnego pomysłu co do roli.
Pozdrówi

_edziulka_

chociaż wiesz, gdyby tak wystawiali Idiotę Dostojewskiego to ja bardzo chętnie widziałabym go w roli tytułowej. Jeśli czytaliście to wiecie o co mi chodzi w tej roli liczy się duza wrażliwość, Rickman na pewno zagrałby to w sposób mnie satysfakcjonujący. Bo w takiej odsłonie go nie widziałam.

_edziulka_

Mówiąc krótko Alan gra tak przekonująco, że widz oglądając z Nim film ma ochotę siedzieć przed telewizorem całe życie, szkoda tylko, że Jego filmy są mało dostępne, a można zapomnieć o sztukach w teatrze zwłaszcza z czasów młodości.

IreneElisabeth

O - widze,że pojawiła sie na tym forum kolejna osoba z konkretnymi pomysłami. Musze Cie lojalnie ostrzec kochana Lauro,że może Cię kosztować troche nerwów czytanie wszystkich wypowiedzi, tym bardziej, że PANIE I WŁADCZYNIE tego forum jakoś sie nie kwapia do wypowiedzi. Ja cenie sobie pana Rickmana za normalność, za człowieczeństwo i coś co nazywam "niegwiazdorzeniem". Ot - zwyczajny,dobry człowiek.. za głos go cenie jak najbardziej, ale uważam,że Snape przyniósł mu więcej szkody niż pożytku. przychylam się do zdania przedmówczyń, które oceniają go po innych filmach. Ja osobiście lubię oglądać Close my eyes 9z powodów czysto osobistych) choć za czarne charaktery też go cenie. Zobaczyć Alana na deskach teatru - jego miłości - jest moim ogromnym marzeniem. Usłyszeć ten głos na żywo, to jak zobaczyc Neapol - potem choćby potop :)

lilo_10

właśnie, niewielu jest aktorów, którzy mimo sławy i popularności pozostali sobą i są po prostu normalni ;) A Alan taki właśnie jest. No ale Ameryki to w tym momencie nie odkryłam ;)

IreneElisabeth

Cóż, szczerze powiedziawszy to pierwszy raz na ten temat zwróciłam uwagę, nic dziwnego w tym, że nie cieszy sie wielkim zainteresowaniem, ponieważ tego typu pytania pojawiały sie wiele razy, przynajmniej na pierwszy rzut oka, tzn za co tak naprawde cenimy Alana. Osobiście nie zauważyłam drugiej części, wg mnie interesującej, dotyczącej teatru, tak więc bez obrazy:) Sądzę że w Wlk Brytanii, dla ludzi młodych jest znany z tej samej roli co w wiekszości u nas, niestety...No może w wiekszym stopniu. Dla fanów, że tak to określe, generalizując, jest zapewne bardziej znany z filmów takich jak Love Actually, Snow Cake, itp. Dla bardziej zaawansowanych zapewne z teatru, bo maja te mozliwośc:) Wiecie, tam jest inne podejście i inny poziom jednak. Polska mówiąc szczerze to niestety jeszcze w większości zacofany kulturalnie kraj, nie oszukujmy się. Wystarczy popatrzec na ulicę, na młodych ludzi...Oczywiście nie jestem jakaś "anty", ale sami wiecie jak jest. Sądze że u nas byłoby mało prawdopodobne by mógł istniec taki aktor jak Rickman np, może istniec by mógł, ale nie zaistniec i sie utrzymac. Jakos tego nie widze. Widac jaka jest sytuacja polskiego kina. OK, koniec, to tak, nieco abstrahując;)
Rzeczywiście wspaniale byloby go zobaczyc na deskach teatru, w jego żywiole. W sferze marzeń pozostaje...;) Jaka sztuka? Nie mam pojęcia, nic nie przychodzi mi do głowy. Jakis psychologiczny dramat. Strindberg może nie wiem. Chociaz to zbyt dziwne...Nie wiem, obojętnie, jakakolwiek, byle zeby na zywo:) Chętnie Sweeney Todd na deskach:) To by była rozrywka...

IreneElisabeth

Ja niewiem! Boże nie mógł se zostawić włosów jakie miał w Harrym Potterze? Nie zostawił sobie i teraz ma. Ben Barnes np. sobie zostawił i wygląda miodzio! :D

kamcia123456789

chyba Ci sie pomyliły tematy..

IreneElisabeth

Hehe, widzę, że trzeba się ładnie usprawiedliwić:)
Jakaś presja, czy coś?
Ach, no i z czego się bierze takie uogólnianie - wszyscy do 1 wora?
Prowokacja?

look3

jest to temat o jego grze aktorskiej o filmach, jeśli obchodzą Cię Jego włosy, to chyba niedobre miejsce na takie wypowiedzi. czy można to nazwac prowokacją ? Hm...mało mnie to obchodzi. Fajnie, że temat się rozkręca ALE O FILMACH !

IreneElisabeth

No, ciekawe - czytasz w myślach zapewne, ale nie wiem czyich.
Szczerze przyznam, że bawi mnie takie podejście do innych, z przekonaniem, że wiesz co oni myślą. Bez usłyszenia ich wypowiedzi, albo uogólniając jedną wypowiedź do każdego.
Z tym, że to nie jest dialog, bo szanse rozmówcy są żadne.
Chyba, że lubisz monolog:)

Ps.: Skąd wzięłaś te "włosy", które mi "domniemujesz"?
Aż mnie to zaciekawiło:)

look3

i tak każdy wszędzie byle gdzie i się z kamcią zgodzę w hp miał super te włosy no może nie musiał ich zostawiać bo jego siwiutkie wszystko pobijają:P

look3

look3 ! Ten post nie jest odpowiedzią na Twojego posta ! Zobacz wypowiedź wyżej Twojej wypowiedzi.

IreneElisabeth

A, to ok. Był pod moim, więc tak to odebrałam.
Pozdrawiam

look3

jak widzę temat nam się "trochę zdezaktualizował" i teraz zzaczyna sie o kudłach (bo fryzury Snape'a inaczej określić sie nie da) . Jeśli o mnie chodzi, to już lepszy byłby łysy niż z tymi czarnymi strąkami (pomijam już, że to peruka i każdy może sobie obejrzeć fotki, gdy wchodzi na plan H.P. siwy pan a za 5 minut już w czarnej pelerynie ma dlugie czarne kudły. No to co? Wychodował sobie?!? W 5 minut? a potem ściąl i wychodował ponownie do kolejnej części?!? O lol!). O filmach wypowiedziałam się wcześniej więc nie będzie powtórek..

lilo_10

najwyraźniej już wszystko zostało powiedziane o rolach, a nikt nowy tu jakoś nie zagląda..szkoda ;) ja tam o włosach/kudłach ;p się nie wypowiem, bo to miał być temat filmowy. Swoją drogą, przydałyby się nowe filmy z Alanem w końcu.

The_Carnival_Is_Over

Tak. Przydałby się film, w którym Rickman jest łysy.

IreneElisabeth

Ja proponuje "odgrzać" Kojaka :))) Z Alanem.. Uuu..to by było coś! A temat o filmach to temat rzeka - wiesz jak trudno osuszyć rzekę, martuśka?

lilo_10

nie no, oczywiście:) mam nadzieję, że temat nie podupadnie :) co wyście się tego łysego Alana czepiły ;)

The_Carnival_Is_Over

Łysego czy z "kudłami" ( w sumie mi się te włosy Snapa podobają) i tak bym Alana oglądała ale przyznam że me serce łka gdyż żaden z nowych filmów w którym Alan gra jak na razie ni pokaże się w Polsce.. i co my biedacy mamy począć..?

kwiat

Nadal delektować się jego wcześniejszymi dokonaniami:D

meAlancholic

A jakby tak dobrze pogrzebać tu i tam.. to byłby do obejrzenia "Bottle shock" i "Nobel Son".. ale trzeba umiec "szperać" (lub mieć znajomych gdzie trzeba :)

lilo_10

jeżeli chodzi o "Bottle shock"- ja przed chwilą wzięłam google w obroty no i coś tam się znalazło, tylko że myśmy kiedyś już próbowały wiadomo-co-zrobić z tym filmem, ale okazało się, że nie działa. W każdym bądź razie, liczę, że jak ktoś coś znajdzie to podzieli się z resztą.

The_Carnival_Is_Over

Co do "Nobel Son", to jest nadzieja. Film niedawno wydano w USA na dvd, więc może pojawił się (lub zjawi się w najbliższym czasie) na torrentach. Pozostaje tylko szukać:P

meAlancholic

chyba ze znow zjawi sie ktos obdarzony dobra duszyczka i da magiczne, dzialajace dwa linki;) Badzmy dobrej mysli;]