Czy ktoś widział Zimowego Gościa??? Jak tak, to proszę o napisanie, co sądzi o tym filmie i czy warto go obejrzać. Będę wdzięczna i z góry dziękuję:))
Aha, i mam podobną prośbę odnośnie Niesamowitej historii - jak to można zdobyc i czy warto...Ktoś wie??
Witam!
Widziałam "Zimowego gościa", mam nawet na video :) Udało mi się załatwić od znajomych, którzy są szczęśliwymi posiadaczami takich kanałów tv jak Ale Kino!... W każdym razie film jest w porządku. Tzn. powiem tak: jest stosunkowo ambitny, dlatego spodobać się może, ale i ni musi - to już zależy od ciebie. Mnie w pewnym momencie nawet wzruszył. Polecić, polecam, ciekawie jest zobaczyć coś, co wyszło spod ręki Rickmana, prawda? ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Oczywiście, że warto obejrzeć. W końcu to debiut reżyserski Alana - moim zdaniem bardzo udany. Obsadzenie w głównej roli Emmy Thompson było strzałem w dziesiątkę, podobnie zresztą jest z jej matką. Rickman postawił na ambitne kino i chwała mu za to - film jest naprawdę dobry. W dodatku teraz łatwo go zdobyć, choćby na Merlinie za ok. 16 zł. Wydanie DVD jest może dość ubogie, ale i tak mamy szczęście, że w ogóle pojawiło się w Polsce...
Jeśli zaś chodzi o "Nieprawdopodobną historię", to trzeba po prostu koczować na Zone Europa. Na pewno warto obejrzeć dla Alana...
Hm... owszem widziałam ten film i z pewnością warto go kupić bo nie jest drogi (16zł w Empiku) bo przecież trzeba się zapoznać też z filmem wyrezyserowanym przez sir Rickmana, ale jeżeli o mnie chodzi nie przypadł mi do gustu. Trochę mnie znużył, szczególnie na samym początku do tego stopnia, ze nie oglądnęłam go całęgo, chociaż wciąż leży sobie na półce ic zeka aż sięgnę po niego i oglądnę jeszcze raz w całości. A muszę to zrobić, przemóc się i oglądnąć. Uważam jednak, ze dla Alanholiczek ten film jest obowiązkowy :)
CO do reżyserii Alana.... Pan Rickman napisał już scenariusz do filmu "Mały chaos" iz tego co słyszałam ma go też wyreżyserować. Kiedy to będzie- nie wiadomo. Podobno Alan ma jeszcze jeden film w planie, ale nie wyjawił jeszcze szczegółów, ponieważ nie jest pewien w stu procentach, czy ten pomysł zrealizuje.