"Nobel Son" polski: Porwany.
Bardzo fajny film, ale jeśli nie lubisz Rickman'a "działającego" na biurku, ze swoją studentką, to nie oglądaj... (SPOILER) -> jest nie jedna taka scena...
Generalnie, Alan gra tam napalonego sukin.syna, który strzela sper.mą dookoła...
to może sobie odpuszczę ten film, ale chociaż tego sukin. s[..] dobrze zagrał czy czy nie pasuje do Niego ta rola??
Moim zdaniem Rickman zagrał naprawdę dobrze. Trudno jest zagrać człowieka o tylu twarzach: Z jednej strony kochający mąż i ojciec, z drugiej napaleniec, a z trzeciej wredny wykładowca.
Jak zwykle odnajduje się w roli, cytat Alan'a: "if any of you doubt my superiority, you can kiss my ass - czy ktoś z was ma wątpliwości względem mojej wyższości, możesz pocałować mnie w du.pę" - trochę niski poziom jak na Rickman'a, ale można się pośmiać. Alan kompletnie w tym filmie pozbył się swojej klasy.
Swoją drogą... po co ja Ci to opowiadam tu masz dwa zwiastuny:
https://www.youtube.com/watch?v=Mvb_ESZdFTQ
https://www.youtube.com/watch?v=y1YvXnO3sh4
Napisz koniecznie jakie wrażenia wywarły na Tobie zwiastuniki.
Pozdrawiam.:)
tak te zwiastuny wspaniałe, najlepszy moment to ten z "kiss my ass" myślę że obejrzę. posiadasz może jakieś linki na oglądanie bez limitu za darmo bo nigdzie nie mogę znaleść (może być w angielskiej wersji językowej(nawet lepiej słychać głos Rickmana))???