Polki i ogólnie Słowianki są najpiękniejsze.
Angelina może takiej Ani Przybylskiej i kilku innym kobietom buty czyścić jeśli chodzi o urodę. Ale to już kwestia gustu
Szycha7 wyrażnie zaznaczył, "jeśli chodzi o urodę". Co do gry aktorskiej itd., to na pewno Angelina bije Anię na głowę.
Nie porównujcie Przybylskiej do ANGELINY.Takich jak Przybylska jest na pęczki a Angelina ma niespotykaną urodę.
Co Ty opowiadasz, Polki są piękne, co do latynosek, hiszpanek itd., to już kwestia gustu - jednym się podobają, innym nie. Najpiękniejsze są Polki i Rosjanki, najbrzydsze - Niemki.
Co do Angeliny - każda kobieta w profesjonalnym makijażu wyglądałaby jak ona, a niektóre nawet lepiej. Nigdy nie uważałam ją za najpiękniejszą, uważam, że jest wiele piękniejszych kobiet, ona jest za chuda, za blada, ma za duże usta (wyglądają jak wypchane silikonem) oraz ma za długie stopy :).
"Każda w profesjonalnym makijażu"
Wiele kobiet nosi profesjonalny makijaż (nie tylko aktorek) i jakoś nie spotkałam takiej, która wyglądałaby jak Angelina.
Może się podobać albo nie, ale trzeba przyznać że urodę ma oryginalną, a do tego niezaprzeczalną klasę.
Wiele kobiet ma ładne buzie, jak choćby wspomniana Przybylska, czy serialowe gwiazdki z produkcji w stylu pamiętników wampirów, ale nie każda ma w sobie to "coś" co sprawia, że po chwilowym zawieszeniu oka zapadają w pamięć
Zakładam, że jesteś Polakiem. Więc idź teraz i powiedz swojej siostrze/mamie/babci, że są pod względem urody "w dużej mierze przeciętne". A potem opisz nam tu reakcję z ich strony. To samo tyczy się "komandorfoka" - ale on się zrehabilitował...
Takie hasełka to wypisują gołowąsy, którzy przyklejają sobie na ścianie plakaty ulubionych, a lansowanych przez media aktoreczek, wygląd których jest efektem pracy profesjonalnych wizażystów, a zdjęcia - speców od fotoszopów itp. Piękno kobiet, które widzimy na codzień w Polsce jest NATURALNE, bez żadnego "tuningu".
Ale, sądząc po twej wypowiedzi, trafnie dobrałeś sobie nicka.
Poza tym wcale bym się nie zdziwił, gdyby Twój krytyczny stosunek do Polek wziął się stąd, iż jakaś koleżanka z piaskownicy dała Ci kosza;-)
Rozumiem, że nigdy nie spotkałeś brzydkiej Polki. Ani takiej co wygląda przeciętnie. Wielu z nich nawet tuning nie pomoże.
Oczywiście nie jest tak, że mam złe zdanie o Polkach, bo tak jak wszędzie, zdarzają się również te bardzo piękne i jest ich sporo. Nie lubię stereotypów. A stereotyp o tym, że "Polki są najpiękniejsze" jest jednym z najgłupszych jakie można sobie wyobrazić.
"Poza tym wcale bym się nie zdziwił, gdyby Twój krytyczny stosunek do Polek wziął się stąd, iż jakaś koleżanka z piaskownicy dała Ci kosza;-)"
Idąc tym tokiem rozumowania, Twoje dobre zdanie o Polkach wzięło się stąd, że każdą Polke łatwo zaciągasz do łóżka? To by się nawet zgadzało, wśród obcokrajowców Polki mają opinię łatwych.
Ok, może z tymi stereotypami trochę przesadziłam. Są Polki ładne i brzydkie, zgrabne i grube, ale co do Niemek chyba każdy się ze mną zgodzi, że są okropne. Nie znam ani jednej ładnej. Jeden, jedyny wyjątek - Heidi Klum jest "niebrzydka", chociaż i tak większość swojej urody zawdzięcza perefekcyjnie wykonanemu makijażowi.
To, że nie znasz, nie znaczy, że nie istnieją. Zresztą nie rozumiem, czemu w dyskusji o kolektywnej, "narodowej" urodzie dyskutuje się o Polkach i o Niemkach, a pomija całą masę innych narodów. Dlaczego nie mówimy o urodzie Greczynek, Zydówek, Francuzek, Indusek, Japonek czy Hiszpanek, tylko sprowadzamy ten absurdalny dośc wątek do kwestii "Niemki be, Polki cacy"?
@gowniarz_wyniosly Napisałeś,że nie lubisz stereotypów, po czym piszesz,że wśród obcokrajowców Polki mają opinię łatwych.
To dopiero jest stereotyp! A przy okazji hipokryzja z Twojej strony :)
Właśnie o to mi chodzi - taki stereotyp jest krzywdzący, tak samo jak ten o brzydkich przedstawicielkach innych narodowości.
Jak najbardziej się z Tobą zgadzam! Dlatego nie kieruje się stereotypami,że wszystkie Polki są piękne albo ,że Polki są puszczalskie i vice versa w innych wielu przypadkach.
Spadaj stąd zakompleksiony gówniarzu. Żadna Polka nawet spojrzec na ciebie nie chce to bezczelnie krytykujesz ich urodę.
Wara ci od naszych ślicznotek. Są najpiękniejsze i koniec
To już kwestia gustu.
Latynoski też są ekstra, ale Słowianki są urozmaicone bardziej. Mnie kręcą dziewczyny o ciemniejszej karnacji (jak latynoski), brązowych oczach, długich czarnych włosach i z ekstra ciałem ale nie za dużym tyłkiem co cechuje murzynki. Rysopis pasuje do latynoski, ale w Polsce też jest dużo dziewczyn spełniających moje wymagania;d
nie no dokładnie. Żadko kiedy zdarza się Latynoska, która nie ma dupy jak szafa, i 140 cm wzrostu. Polki, Rosjanki, Czeszki, Ukrainki są zgrabniejsze i bardziej urozmaicone;d
A i Niemki, Dunki, Astriaczki, czy obywatelki Szwajcarii to nie kobiety tylko bozyle i ziemniaki - choć oczywiście zdarzają się wyjątki bardzo bardzo nieliczne.
W polsce wiecej ladnych jak brzydkich a w takiej holandi na odwrot. Wiem bo bylem i tam malo jest ladnych holenderek ale sie zdarzaja :P
Nie dziwne, jak to kraj gdzie się osiedliło plemię germanów. Jacy przodkowie, taka dzisiejsza uroda..
No ale komuś muszą się podobac, skoro notuje się w tych krajach przyrost naturalny.
Podejrzewam, że tobie nie spodobała by się nawet najpiękniejsza ze słonic, wówczas gdy u osobników swojego gatunku miałaby spore wzięcie. Rozumiesz o co chodzi?
w każdym narodzie są osoby ładne i brzydsze, bez względu na płeć. Ni można uogólniać, choć są zespoły cech narodowych,które raczej się nei podobają np. dużo Dunek to babochłopy i mają niestety jasną karnację i jasne oprawy oczu, takie troszkę świnki albinoskie. A co do Latynosek: wąs im się sypie często baaaardzo wyraźny, cyce jak donice często mają, a to też nie każdemu odpowiada
Angelina J. to dla mnie ufoludek. Wszystko za duże, ciało kościste i bez kształtu. Na pewno oryginalna uroda, ale nie wiem czy to komplement.
ciało ma straszne. Wielki piersi przyczepione do bladego (nie zebym lubiła solarium, ale ...) kościstego ciała. Mi sie nei podoba za bardzo, wygląda na poblazowaną, jakby dopiero wczoraj 5 gr amfy zeżarła. Sorka, takie moje zdanie
ja studiowałam filologię polską i umiem zasadniczo budować zdania i nie tylko ;) fakt, "zjadłam" dwie literki, w słowie"nie" szyk niewłaściwy... reszta miała być dosadna i taka jest. Nadal podtrzymuję swoje zdanie, tym razem już poprawnie
jak dla mnie jest za chuda i tyle. Na każdym zdjęciu praktycznie tak wygląda i na każdym filmie (no, może prócz Lary Croft, gdzie producenci kazali jej chyba nabrać masy mięśniowej). Możliwe, że byłaby ładną kobietą, gdyby właśnie nie jej chudość i bladość. I nie jestem odosobniona w swej opinii. Nawet te słynne pokazanie nogi nie było seksy! Jej bladość i czerń sukni oraz kościste kolano moja koleżanka podsumowała: "niestety, zaczyna wyglądać jak gnijąca panna młoda", a ona ją bardzo lubi.
Dlatego jest taka chuda i blada bo miała kłopoty psychiczne - MIAŁA ANOREKSJĘ !!! anoreksja to choroba a z chorych nie śmiejemy się tylko im współczujemy to po pierwsze i po drugie jak te jej cechy fizyczne mają się do jej aktorstwa ?
Ja nie zauważyłem by była gorszą aktorką tylko dlatego że ma niedowagę !
Jak dla mnie Angelina jest prześliczna. Ma dość nietypową urodę, strasznie pociągającą. Polski są ładne, ale wszystkie do siebie tak naprawdę podobne, a Angelina czy nawet Penelope Cruz mają nietuzinkową urodę, która mi się bardzo podoba.
Jolie się zgodzę, ale Cruz ? To chyba żart. Jest ładna to fakt, ale wyjedź do włoch .... i ma bardzo tuzinkową urodę.
Bardzo możliwe, nigdy we Włoszech nie byłam, więc nie wypowiem się na ich temat. Jednakże podoba mi się uroda Penelope i porównując ją do Polek - ma nietypową urodę.
mow sam za sb to samo bys powiedzial gdyby polke wymalowali pudru nalozyli i zagrala role glowna w popularnym filmie to bys to samo powiedzial ..widac na co lecisz... nie rozmieszaj nie to polki to pisz do niej listy i bierz sie za nia ..współczuje kobiecie ktora jest z toba i o ile ja masz ze ma tak pustego kolesiaaaaaaaaaa.dziekuje za komentarz;')