Niech zachwyca - niech przeraża - niech fascynuje - niech budzi emocje - niech inspiruje - niech będzie zjawiskiem - czarownicą - królową - femme fatale - nieustraszoną poszukiwaczką przygód - drapieżną kochanką - ma charyzmę i charakter - I TO JEST W NIEJ NAJCIEKAWSZE - uroda jednych odpycha,innych przyciąga - bardziej ciekawi jako KOBIETA niż aktorka - trochę inaczej niż Blanchett która jest przede wszystkim aktorską klasą bez dwóch zdań - JOLIE jest niedefiniowalna - sprzeczna - skrajna - potrafi zagrać kogoś bezwzględnego jak i czułego - kochankę i wdowę -

gdybym była reżyserką to przede wszystkim ona i Blanchett byłyby moimi aktorkami numer jeden jak DiCaprio dla Scorsese - każda reprezentuje nieco inny styl gry i sposobu bycia i każda daje mi tym samym to czego potrzebuje - :)