Gregory Peck powiedział: "Była równie zabawna co piękna. Była cudownym połączeniem elegancji i wzniosłości"
A ja się pod tym podpisuję. Audrey jest jedyna i wyjątkowa, drugiej takiej kobiety w kinie nie było i nie będzie. Dla mnie to kobieta, z której można brać przykład. Elegancka w filmach i w życiu. NO i te jej niesamowite oczy. Każdy jej film jest dobry, w każdym pokazywała klasę i doskonałe aktorstwo. Szkoda tylko że Akademia doceniła jej pierwszy ważny film, moim zdaniem te późniejsze są jeszcze lepsze, a w szczególności Dwoje na drodze!!!
Żałuję tylko jednego w Polsce, w wypożyczalni nie ma ANI JEDNEGO jej filmu!!!!!! Uważam że to powinno się zmienić.