Chodzi mi o wygląd zewnętrzny ;).............

Natalie Portman jest w końcu nazywana drugą Audrey Hepburn. Nawet w swoich kreacjach aktorskich, niekiedy ją odwierciedla, o wyglądzie już nie wspominając.

widzę, że nie jestem osamotniona w moich spostrzeżeniach na ten temat... :)

też tak sądzę :) do tego Natalie miała sesje zdjęciową do jakiegoś magazynu w sukience w której Audrey występowala w "Śniadaniu Tiffany'ego"

*"Śniadaniu u Tiffany'ego" x]

<za krótki>

Ten magazyn to "Vanity Fair" o ile się nie myle. Widziałam te sesje- śliczna ;)