Małe sprostowanie:)
Tata Bena jest szefem katedry psychologii Akademii Królewskiej oraz honorowym konsulatantemi dyrektorem R&D w West London Mental Health Trust. Od ponad 30 lat zajmuje się schizofrenią,ma za sobą ponad 250 publikacji naukowych.
Z Tricią są małżenistwem ponad 30 lat.
Z kolejii mama Bena,Tricia,nie jest żadną sekretarką tylko jest dyrektorem organizacji pozarządowej,która zajmuje się jakby (ciężko mi to nazwać) szeroko rozumianą pomocą ludziom z problemami natury emocjonalnej,oto adres organizacnji http://www.tbapractice.co.uk/
W zawodzie jest ponad 27 lat,zajmuje się w szczególności związkami damsko-męskimi, psychlogicznym podłożem spraw imtymnych...Jej pacjentami byli Madonna i Guy Ritchie.
A Ben ma drugie imię po tacie-Benjamin Thomas Barnes.Ben ma o 3 lata młodszego brata Jacka,z któym do dziś razem mieszka z Londynie.
Ktoś już parę miesięcy temu prosił, aby zmienić tą sekretarkę na psychoterapeutkę (tak zawód swojej mamy określił Ben w którymś z wywiadów), ja to podbiłam, ale nie doczekał sie ten apel reakcji z postaci naprawienia błędu.
Wiecie,że Ben z wyglądu jest bardzo podobny to taty!Włosy i oczy ma po nim:)No ale inteligencję to ma po obojgu rodzicach:)))
Włąsnie widziałam zdjęcie taty Bena na stronie uniwersytetu w którym uczy i zauważyłam wiele podobieństw. Mnie najbardziej imponuje w tym aktorze to, że po skorzystaniu z portalu plotkarskiego po raz peirwszy i ostatni w życiu okazało się, ze nie ma o nim żadnych plotek. Żadnych randek, awantur, ciąż itp. Chłopka ma klase i nie robi wokół siebie zamieszania, czego o innych młodych brytyjskich aktorach powiedzić nie można
Żadnych ciąż?Och...co za ulga:)))A tak serio,masz całkowitą rację.Ja też to lubię w Benie.Jest gwiazdą itp ale jest przy tym normalny,tak po prostu schodzi z planu filmowego,a następnego dnia pójdzie rano po bułki na śniadanie (na przykład;))A ta jego normalność sprawia,że jest bliżej nas.
Nawiasem mówiąc...RAZ byłam pudelek albo kozaczek.pl (nie pamiętam nazwy) i też nic tam nie znalazłam.Spokój i cisza:)
Mamy nie widziałam, bo i nie szukałam, szukałam natomiast brata i nie znalazłam. A zdjęcie Thomasa Barnesa jest na stronie uniwersytetu, na którym wykłada (tak mi się zdaje) - Imperial College London
Całą rodzinę widać na zdjęciach z premiery w Nowym Jorku,gdy Ben udziela wywiadu w tyle widać jak robią sobie zdjęcia na tle plakatu z filmu.
Wielkie dzięki:) A co do popularności Bena na portalach plotkarskich, to uważam, że mogliby czasami cos o nim napisać. Ja osobiście mam dosyć Pattinsona, Jonasów itp. O nich właściwie codziennie coś wspomną. A o Benie nic, null, zero.
A co ja mam powiedzieć,kiedy mam uczulenie na pattinsona...?
Wiesz...mi to,że Bena nie ma na kolzaczek,pudelek.pl itp nie ma żadnego znaczenia a nawet mnie cieszy.Po co wchodzić na stronę,której z założenia nie interesuje prawda?Jak chce coś poczytać o Benie to mam parę zaufanych stron,poza tym dobrze,że chłopak skupia się na pracy a nie na skandalach.Pattinson ma taki pomysł na kariere,Ben ma inny i chwała mu za to,min za to lubię tego chłopaka.