zmarł dokładnie w dzień kiedy się urodziłam.. przypadek? nie sondze
no to na pewno nie był przypadek...
Ja sondze,że ty sondzisz,że to nie pył przypadek,ale jak myśle wszystko zostało osondzone już z gury,bo wiesz,do szkoły cza chodzić.
szkoła już dawno skończona :D ..
A ja sondze, że za tym mogą stać mnisi z shaolin...
Na pewno tak będzie.. Jestem wcieleniem Brandona.
yyy...ty tak na poważnie???
yyy.. nie? :D
to po co te trollowanie kochana,a propos dzisiaj na polsacie kruk leci,oglądasz?
oglądam ;)
to jest nas dwóch :D