Czytając tematy o Brandonie nie natknąłem się na pewien ciekawy fakt, który wydaje się wart wzmianki. Brandon ginie na planie podczas kręcenia Kruka postrzelony ślepakami czy też omyłkowo załadowaną ostrą amunicją - obie te wersje dokładnie opisuje Javi w temaciehttp://www.filmweb.pl/topic/607429/Mam+pytanie.html . W Grze śmierci grany przez Bruce'a Lee aktor Billy Lo cudem unika śmierci podczas kręcenia sceny, gdy strzela do niego kilku kolesi, a jeden z nich ma załadowaną amunicję ostrą zamiast ślepej. Tutaj zamiana była celowa, a Billy Lo miał zginąć w upozorowanym wypadku. Zbieg okoliczności? Czekam na komentarze.
Jak ktos dobrze napisal cos za duzo tych zbiegow okolicznosci,mysle ze smierc bruca jak i brandona mogla byc powiazana nawet to wielce prawdopodobne choc tak naprawde kazdy scenariusz mogl sie wydarzyc i tak naprawde mozemy tylko gdybac.
przecież od dawna wiadomo, ze to było zaplanowane morderstwo, ktoś włożył do spluwy ostrą amunicje zeby brandon zginął, no i tak sie stało
Hehe, klątwy, celowe działanie. Ludzie, Bruce wziął jakieś świństwo, na które był uczulony, a Brandon padł ofiarą tragicznego wypadku. W internecie są różne wersje i hipotezy, ale prawda jest taka, że zabiło go niedopatrzenie ze strony kogoś z ekipy technicznej. Ściślej chodzi i ślepaki i tzw. "dummy bullets" - http://members.tripod.com/Inner_Mercy/Accident.html (jeśli ktoś zna angielski i zna się dość dobrze na broni)
Na 95% takie jest rozwiązanie tej "zagadki".