Z tej strony SuperNiania z TVN'u. Drogi nasz, szanowany, hamerykański reżyserze z ukraińskimi korzeniami, Michaił, nie bądź no-life'em, czy Twoje całe życie opera się tylko i wyłącznie o sondy internetowe, w których bierze udział garść anonimowych czytelników, pewnego portalu internetowego, gdzie średnia wieku to - 17.
Jeśli Twa odpowiedź brzmi - tak, zapraszam na wizytę u mnie, w gabinecie. Przyjmuję od pon-pt, w godzinach 8-16, przy ulicy Nowowspólnej, w Warszawie. Wizytę możemy ustalić telefonicznie.

Naprawdę nie rozumiem, dlaczego atakujesz moją osobę, droga SuperNianio, oraz dlaczego zakładasz, iż pozwól że cię zacytuję "Twoje całe życie opera się tylko i wyłącznie o sondy internetowe, w których bierze udział garść anonimowych czytelników, pewnego portalu internetowego, gdzie średnia wieku to - 17.". Nasuwa mi się jedna odpowiedź... kompleksy. Tak jest Super Nianio, pod wpływem dziecięcych krzyków i emocji, zaczynasz tracić rozum. Insynuujesz mi rzeczy, które w żadnym stopniu nie pokrywają się z rzeczywistością. Niestety, to było do przewidzenia. Każdy geniusz w końcu musi się wypalić i tak jest w tym przypadku. Musisz odejść na emeryturę Nianiu, a nie zawracać sobie swej niewymiernej główki sprawami, o których nie masz żadnego pojęcia. Nie jestem psychologiem, ale rozumiem chyba, dlaczego emanujesz taką nienawiścią. Twa zawiść, jest spowodowana typ, że ja, Michaił Yebiewdenko, osiągnąłem dużo większy sukces od ciebie. To zrozumiałe.

Pozdrawiam, krytyk filmowy, Michaił Yebiewdenko.

Szanowny Panie reżyserze, Michaile Yebiewdenko!
Czy słyszał Pan kiedykolwiek powiedzeniu "Ciemną masą najłatwiej manipulować" ?
Otóż, gdyby Pan się głębiej zastanowił nad tym zdaniem, zamiast rozpisywać swoje żale z nutką autobiografii na stronie internetowej przenaczonej dla - MAS [Nie, jakby się Pan mógł spodziewać dla "Znanych krytyków filmowych pracujących za oceanem"]Mógłby Pan zauważyć , że opinie na temat filmów, aktórów wystawiają na tymże forum osoby w większości nie powiązane z filmem. Tutaj -Większośc- decyduje co do chociażby wspomnianego przez Pana "Numeru w rankinku". I nie chodzi tu o "Gusta filmowe" czy o "Głębszy przekaz" tylko o zwyczajne upodobania, zachcianki lub aktualny "trend" (Np. taki Zmierzch).
Zgadzam się z Panem co do zdania na temat "umiejscowienia" atorów na wysokich pozycjach jedynie ze względu na czynniki nie związane z głównym tematem (W przypadku Brittany Murphy - przedawkowanie leków.
Czego zupełnie nie poprę w Pana wypowiedzi, to natychmiastowy atak w stronę Polaków, nie, jakby się spodziewać Filmwebowców.
Bardzo uprzejmie sugeruję Panu Szanownemu Reżyserowi spojrzec na siebie,
Ponieważ jak na Rezysera "Na pewno część z was o mnie słyszała", "Pracujący za oceanem", który nie posada ani jednej chociażby najmniejszej notatki na swój temat na tak "Prymitywnym portalu dla mas" jakim jest Filmweb, dość żałośnie brzmi Pana wypowiedź w oku przeciętnego zjadacza (z żartu pozwolę sobie dodać) - POLSKIEGO chleba .

Bardzo serdecznie pozdrawiam SZANOWNEGO AMERYKAŃSKIEGO REŻYSERA, i życzę Panu Wesołych Świąt! - Zwykły urzytkownik Forum Filmweb.

Witaj moja droga Ambrosiu.

Bardzo miło, że liczysz się z moim zdaniem i nie używasz w swych wypowiedziach ani ironii, ani sarkazmu. Bardzo to sobie cenię, może w przyszłości szepnę o tobie komuś słówko. Chciałbym jednak jeszcze wyjaśnić jedną kwestię- filmweb, jak to już sama wspomniałaś, jest portalem dla ciemnych mas. Oznacza to, iż prawdziwego geniuszu się tutaj nie docenia. Gdy ten portal powstawał, byłem jeszcze undergroundowym reżyserem i krytykiem. W Polsce, dla szarego obywatela jestem zupełnie nieznany, co innego w USA. Zapewniam cię, moja droga, że co 3 mieszkaniec, zna nazwisko "Yebiewdenko". W niedalekiej przyszłości ujrzy światło dzienne moja autobiografia, napisana przez Richarda Grunna. Nakaże wysłać ją na twój adres.

Również pozdrawiam zwykłego "urzytkownika" Forum Filmweb, oraz życzę wesołych świat i szczęśliwego nowego roku.

/Michaił Yebiewdenko

Jedyne, kim możesz być to zadufanym, zakochanym w sobie maluśkim człowieczkiem, który ma mnóstwo kompleksów i szuka coraz głupszych sposobów, żeby się dowartościować. MARNA PROWOKACJA!

Mógłbym ci coś odpisać, ale też kiedyś byłem dzieckiem.

Szanowny Panie Rezyseze;)
Troćku Pan błędów za dużo robi jak na Tak Szacownego, Utalentowanego i Doświadczonego Filmowca - Krytyka. To "Super Nianio" mnie w tapczanik prawie wbiło:)))

Pan Michaił po prostu Yebie w denko! :)

za krótki?

Szanowna jagno007 !

Chciałbym, abyś wskazała mi, gdzie popełniłem błąd. Jeżeli jednak coś takiego się wydarzyło, zauważ, że piszę w pospiechu, nie mając czasu sprawdzić pisowni. Tutaj w USA, życie jest naprawdę szybkie.

/Michaił Yebiewdenko

Trzeba być ignorantem, żeby sądzić, że śmierć jest głównym czynnikiem napędzającym awans Brittany Murphy. Jej skok w górę jest spowodowana tym , że obecnie ma rekordową ilość wejść na swoją stronę, a jak wiadomo w rankingach nie tylko liczy się jakość głosów, ale także ich ilość.
ps. generalizowanie swoich wypowiedzi jest wyznacznikiem braku szacunku i nadmiernej pychy.

Zaprzeczyłeś samemu sobie, mój drogi Severusie. Zastanów się następnym razem, zanim palniesz jakąś głupotę.

/Michaił Yebiewdenko

Witam,

Takimi postami zaśmiecasz forum. Chyba zauważasz, że zamiast rozmów o kinie pojawiają się tematy dotyczące czegoś zupełnie obok i portal z poważnego staje się jego parodią. Szkoda, że bierzesz w tym udział. Niedługo zamiast czegokolwiek dotyczącego filmu, polemiki z recenzjami będą same wątki o dawaniu głosów, analizowaniu jaki kto ma zgryz, na co umarła itd. Co to za poziom? Jeśli razi to nas, to nie bierzmy sami udział w tworzeniu dodatkowych śmieci i błyskaniu pseudointeligencją zakładając idiotyczne tematy, jak ten.

panie michaile, idz pan yebac w denko ;-) z wyrazami szacunku Powcerynacy.

Witaj.

Sam dobrze wiesz, że odpowiadając na moje posty, również przyczyniasz się do zaśmiecania tego forum. Patrząc na to z innej perspektywy- czy nie sądzisz, że ja jednak poziom tego portalu podnoszę? Znany krytyk i reżyser zawsze przyciąga uwagę ludzi. Śmiem również twierdzić, że jestem już autorytetem dla niektórych osób.

/Michaił Yebiewdenko

Witam,

Szczerze mówiąc to liczę, że ten cały wątek zostanie przez administratora usunięty.

Nie wiem czy wiesz panie zza oceanu ale jak się kliknie na ten śmieszny bordowy napis Lotress to pojawia się równie zabawny napis : "# ostatnio zalogował(a) się o 4:49, 27 grudnia 2009
# (Warszawa, Polska) "
Pozdrawiam zza siedmiu gór,
Nieznany krytyk filmowy-Lew.

A czy słyszałeś o czymś takim jak spędzanie świąt w rodzinnym gronie? Trzeba pokazać polskiej rodzinie, że komuś jednak się udało i wyrwał się ze szponów polctwa, hipokryzji i kłamstwa.

Dlaczego? Administrator nie ma żadnych podstaw, aby usunąć mi mój temat.

Witam!
Chciałam napisac tylko, że co do tego, że Brittany skoczyła w rankingu to się zgadzam, ale do reszty co pan napisł niebardzo. Jeśli mieszka pan w Stanach Zjednoczonych (chociaż Pana lokalizacja to najpierw Warszawa, a teraz Elbląg) to nie jest to powód do wyśmiewania Polaków!
Dziwi mnie tylko panie krytyku, że nie ma w internecie ani pół notki na pana temat, a Miley_16 w znajomych, wspaniała odmiania "nanio" (która z resztą bardzo mnie rozbawiła) oraz zdanie "Trzeba pokazać polskiej rodzinie, że komuś jednak się udało i wyrwał się ze szponów polctwa, hipokryzji i kłamstwa." w pełni potwierdzają, że jest pan wspaniałym, utalentowanym i cenionym krytykiem "zza oceanu".

~Zwykła użytkowniczka portalu, z przed oceanu.:)

Myślę, że wystarczy przeczytać temat wątku, który założyłeś, a który w większym stopniu dotyczy Ciebie, aniżeli filmu. Jedynie zaśmieca forum.

"Szanowany reżyser amerykański, Michaił Yebiewdenko"
Panie Reżyserzu, przez tego typu tematy szybko przestanie Pan być szanowany ;)

Szanowny panie Michaile

Szczera prawda to co Pan pisze, jednakowoż - w jakim celu? Istoty które wzruszone czyjąś śmiercią dają DyScHkę za fakt usunięcia się z tegoż świata (swoją drogą, wyraz to sympatii czy antypatii raczej?(: ) pod wpływem pańskiej wiadomości nie palną się w czółka myśląc coś w stylu "ten facet ma rację, jestem idiotą!", niestety. Raczej obrażą się i zanegują przytoczone wyżej słowa, najchętniej odnosząc się osoby pana i/lub pana matki.
Jak któryś użytkownik wyżej wspomniał, fakt iż pani Brittany po śmierci uprawia brawurową wspinaczkę rankingową jest spowodowany faktem że spora część populacji przypomniała sobie przez to o jej istnieniu (do której to części populacji i Pan się zalicza) - zaś w rankingu owym liczy się nie tylko wartość głosów ale i ich ilość. Wzmożone zainteresowanie kimś kto dopiero co kipnął to-standard. Standard standardów wpisany w ludzką psychikę, standardowy dla człowieka każdej rasy i wyznania, na całej kuli ziemskiej.
Właśnie, na całej kuli ziemskiej, szanowny panie Michaile. Idę o zakład, niech będzie o autograf na pańskiej nowej autobiografii, że nie jest specyfiką akurat polskiego narodu przeżywanie śmierci młodej i ładnej aktoreczki. I niezależnie od tego czy portal filmowy będzie polski, ruski, francuski czy mozambicki, Brittany wszędzie wspina się właśnie w rankingu, ludzie zaś przeżywają, komentują, oceniają i znicze stawiają. Nie jest to polska specyfika.
Pozdrawiam

Panie Michale???
Najpierw pisze Pan,że jest krytykiem, a potem reżyserem, a może jeszcze kowalem i fotografem?
Pisze Pan,że żyje w USA, a na profilu Ełk...

Drogi użytkowniku, czy można być aż tak wielkim ignorantem? Przecież wszystko już wyjaśniłem w tym temacie. Radzę ci, abyś wrócił/a do szkoły podstawowej i nauczył/a się podstaw czytania ze zrozumieniem, oraz innych umiejętności, bez których nie będziesz w stanie poprawnie funkcjonować w społeczeństwie. Może zaoszczędzisz sobie kolejnych kompromitacji.

/Michaił Yebiewdenko

Panie Michaile, proszę nie wpisywać się w moją powyższą definicję idioty(obrażanie się i pisanie wyłącznie ad personam) gdyż psuje pan własnoręcznie rozpoczęta dyskusję:( Pisanie do jakiegoś tajemniczego pana Użytkownika gdy powyżej wyłącznie pan Network Cartoon i Tesia Mnienierobiy również nie wzbogaca rozmowy lecz jedynie ją gmatwa. Pozdrawiam i życzę wielu powalających argumentów.

A mnie panie Jebiewdentko wydaje sie ze jest pan tylko oszustem kto proboje podniesc swoje meskie ego bo jest pan zwyklym robotnikiem . Mysli pan ze jest pan krytykiem ? Wie pan ze takie zaburzenia powinno sie leczyc ? I polecam aby to pan wrocil do podstawowki,jezeli pana tam nie ma- przynajmniej w jakiejs hipnozie, niech pan sie uda na lekcje WOS-u lekcje o spoleczeństwie, zawodach, i nawykach ludzi :) Moze dowie sie pan czegos ciekawego i przestanie nabijac ludzi w butelke :)

Zwykly uzytkownik filmwebu :)

hahaha. Dobre.

LOL:)

Lotress offline

* ostatnio zalogował(a) się o 1:17, 31 grudnia 2009
* (Smetowo, Gdansk, Polska)



Na dodatek, drogi rezyserze, krytyku itd. proszę pochwalić się, kto według Pana jest dobrym aktorem/aktorką, skoro według Pana Brittany "nie posiada za grosz talentu"...

Pozdrawiam ciepło... Także z Polski ;)

Wierzycie jakiemuś idiocie podającego się za 'znanego, szanowanego'
reżysera, krytyka filmowego - CO JESZCZE?! Szarpie mną jak słyszę takie
cholerne kłamstwa. To po pierwsze. Przejdę teraz do drugiej, istotnej
sprawy. Brittany Murphy - nikt z nas jej nie zna, oceniamy ją tu tylko i
wyłącznie patrząc na to co zrobiła, gdzie grała, jaka była. Miała talent,
którego nie umiała do końca wykorzystać, nie pokazała na co ją stać, 32
letnia dziewczyna. Naprawdę, w wielu filmach nieźle zagrała, umiała wcielić
się w odgrywaną postać. To jest tylko moja subiektywna opinia.


Człowiek z Polski.

Szanowny Człowieku z Polski - kto wierzy, to wierzy ;)
Myślę, że większość osób, które się włączyły do tej "dyskusji" zdaje sobie sprawę, iż rzeczony Michaił nie jest żadnym Wielkim Reżyserem, a najpewniej nawet w ogóle reżyserem. Pozdrawiam:)

Witam
Jestem lekarzem psychiatrą a osobnik podający się za Michaiła Yebiewdenko to mój pacient, którego leczę od kilkunastu miesięcy. Niestety niedawno uciekł on z zamkniętego zakładu w płn Polsce i sądy przez niego wygłaszane są efektem zaprzestania zażywania silnych leków psychotropowych. Ostrzegam, że pacient jest niebezpieczny dla siebie i otoczenia. W razie bliskiego spotkania najlepiej ogłuszyć go cięzkim przedmiotem i w miatrę możliwości unikać kontaktu z jego śluzem

To ty w końcu krytyk filmowy czy reżyser bo się pogubiłem.

hahahahahahaha! Zaraz sięposikam ze śmiechu! To jest najśmieszniejszy wątek
na całym filmwebie! Hahahaha....!

a mi to sie wydaje że on nie jest żadnym reżyserem ani krytykiem filmowym tylko nas wszystkich wkręca!!!

patbateman proszę Cię. Przecież to widać ze wkręca a ja zadałem ironiczne pytanie. Kto by się nazywał Yebiewdenko.

Wypraszam sobie takie głupie wasze komentarze w stylu: " Michaił Yebiewdenko nie jest reżyserem ani krytykiem to zakompleksiony szary filmwebowicz". Ludzie czy wy naprawde nie słyszeliście o jego wybitnych filmach które kręcił za oceanem? Które wiele razy ocierały się o Oskary lecz niestety wygrywali Ci którzy wiecej posmarowali organizatorom. Morzecie w tej chwili zadawać sobie pytanie: a czemu mamy Ci wierzyć siurek 2? Juz odpowiadam, temu że mam to niesamowite szczęście i od wielu lat razem pracujemy w Holiwood. Ja zajmuje się pisaniem scenariuszy i komponowaniem muzyki do jego wspaniałych filmów.
Ps: Niedługo do kin wchodzi nasz najnowszy, kontrowersyjny film pt: "2012-Rydzyk Atakuje"

A więc zapraszamy do kin kochani. A ja z Michaiłem wylatujemy do usa pracować nad nowym dziełem.

No kurwa teraz to nie wytrzymałam, ja pierdole czlowieky czyś ty z meblościanki zleciał ? Jezeli w tych scenariuszach robisz takie bledy to ja na miejscu aktorow ropier... bym ten błędny tekst :).
Kolejny niedowartosciowany czlowiek, Mogłeś sie uczyć, nie wywozil bys teraz smieci :)

Ludzie, przeczytajcie sobie na głos nazwisko tego szanowanego krytyka i zobaczycie jaka z Was banda naiwniaków:-)

I po co im to piszesz kobieto ? Juz wczesniej zwracał uwage a Ci dalej swoje. Jeszcze chyba musi z miesiac minac aby niektorzy zajarzyli. Ale pewnei bedą tacy co nie ogarną tego nigdy.

Tak czy inaczej- zabawne to...

Szanowna panno Brennan już śpieszę z wyjaśnieniem. Morze i masz racje że do mojej wypowiedzi wkradł się jakiś malutki błądzik ale spowodowane jest to tylko tym że od ponad 18 lat mieszkam w usa i powoli naleciałości z języka angielskiego wkradają się do moich wypowiedzi. Niestety nie jest to moja wina. Mimo że mieszkam za granicą nadal kocham Polskę

Ps: Nigdy nie spadłem z meblościanki. Ale za to w młodości zleciałem z biurka i udeżyłem czołem o krzesło. Ale to przykre zajście nie miało wpływu na mój rozwój. A i nie rozworze śmieci, jak już wyrzej wspomniałem pisze scenariusze i komponuje muzykę do filmów. Pozdrawiam kochana fanko. Jeśli chcesz to przyśle ci moje zdj. z autografem.

siurek 2
Rozumiem "malutki błądzik", jak to pan określił, ale żeby słowo "wyżej" i "może" napisac przez "rz" i to już się w pale nie mieści!
Ale cóż, przcież to naleciałości z języka angielskiego...

Dobra morze przesadziłem z tym 'małym błądzikiem' jestem po prostu dyslektykiem. Na te zaburzenie cierpi wielu ludzi na świecie w tym wielcy pisarze, poeci, naukowcy, badacze. Niestety i nas ludzi kina tokrze to spotyka. Poprostu rodzimy się z tym i nic nie wskuramy. Mimo to nie przeszkadza to nam aby być wybitnymi dobrze zarabiającymi sławnymi ludzmi showbiznesu. Gdy spojrzeć na to z innej niż wasze strony można stwierdzić: ta ortografia to ściema do niczego niepotrzebna. Ale cóż ja tu będe Wam szarym myszom tłumaczył. Poprostu w swoim życiu nie odnieśliście zadnego sukcesu i pocieszacie sie tym że ZNACIE POPRAWNE ZASADY PISOWNI. Ja nie zwracam na to uwagi ponieważ mam rzesze ludzi którzy poprawią moje błędy w scenariuszu i tyle.

W waszych wypowiedziach wyczuwam wiele sarkazmu i jadu. Ludzie pogódzcie się że ktoś, Polak odniusł gdzieś sukces. Wasza zazdrość mnie przeraża. I nie dowartościowujcie się poprzez obrażanie innych ludzi.
Kompozytor i scenarzysta

Ok, jeśli masz dyskleksję, nic mi to nie przeszkadza, tylko nie wiem po co najpierw się wzbraniałeś, że to 'naleciałości z j. agnielskiego', ale zdaniem "ortografia to ściema do niczego niepotrzebna" to mnie dobiłeś...


Dziwisz się, że w naszych wypowiedziach jest tyle sarkazmu i jadu. Zastanów się. Nie ma się czemu dziwic, nikt nie lubi byc obrażany stwierdzeniami typu "Ale cóż ja tu będe Wam szarym myszom tłumaczył." czy "Poprostu w swoim życiu nie odnieśliście zadnego sukcesu" - a skąd ty możesz wiedziec z kim masz do czynienia?! Może gdzieś tu użala się nad tobą Spielberg (a całkiem to możliwe, jeżeli Nicole Kidman nazwała pana siurkiem:)). Każdy z nas odniósł w życiu jakiś sukces! Nie ma ludzi, którzy nic w życiu nie osiągnęli!

SIUREK!!!!!!!!!!! PRAGNE CIE OOOOOOOOO TY MÓJ KOMPOZYTORZE SCENARZYSTO I YEBIECIEWDENKO!!!!!!!!!! PEWNIE RAZEM KRĘCICIE PORNUSY I WKŁADACIE SOBIE DO BUZI WASZE MALUTKIE PAŁECZKI W TYCH U......S......A:) JESTEM WASZĄ WIELBICIELKĄ ZNALAZŁAM W NETCIE WASZE PHOTO----SZOPY OWŁOSIONYCH KLAT I CUDOWNYCH JĄDER AŻ BRUNO WAM ZAZDROŚCIŁ:)

POZDRAWIAM "NAPALONA FANKA" Vibrocipa.

??? eeee no dobra nie wiem o co kaman vibrocipo ale też pozdrawiam.

Vibrocipo właśnie otrzymujesz ode mnie gratulacje za najlepszy post na tym forum ;D Trafiłaś w punkt.

Dziękuję tak myślałam że po tym poście zrobię karierę w tym temacie:) najważniejsze to do wszystkiego podchodzić z dystansem i się więcej uśmiechać:) fajnie by było zobaczyć ludzi mieszkających np w Warszawie którzy w autobusach potrafią się uśmiechnąć---------a często wyglądają jakby jechali do gazu, albo chodzą po ulicach i patrzą się na siebie z pogardą, jest to smutne--------- chociaż w USA everything is great!!!!! yeeeeeeah man Im fine, stąd pewnie Yebieciewdenko ma taki humor:) :) :) :) :) :)

Nie no nieźle się uśmiałam xD '2012 - Rydzyk Atakuje', 'Michaił yebie w denko' xD Kojarze gości, pracowałam z nimi przy filmie 'Głupia, ale jakże skuteczna prowokacja', niestety nie otrzymał Oscara, do teraz nad tym ubolewam. xD
A 'Holiwood' to chyba naleciałość z języka polskiego co? xD No nie moge naprawde mi poprawiliście humor haha xD

Widzę, że kogoś tu wyobraźnia ponosi <lol>. Wielcy krytyk, reżyser filmowy i kompozytor pfff. takie bajki to dzieciom w przedszkolu. Btw. to 'Holiwood' mnie rozwaliło. Śmiech na sali.

Siurek juz cie koHam jest wprost oszałamajający :) Autografu nie chce, Jest mi zbędny :) A moge poprosic o Imie i nazwisko pod ktorym jest pan "kompozytorem" moze znajde pana na wiki ? :)