Zawsze mówie, że sie nie ochajtam, ale jeśli poznam faceta wyglądającego jak Burak to wezme ślub heh. Facet marzenie :)
Ja też nie jestem zwolenniczką zamążpójścia i ten aktor jest bosko przystojny to fakt ale jeszcze nie bardzo go znam ( gdyż tak się składa,że nie znam języka tureckiego,nad czym teraz zresztą wielce ubolewam) ,także nie mogę powiedzieć czy bym się z nim ochajtała...co innego z Malkocoglu Bali Beyem, dla niego mogłabym zaryzykować.
no tak tylko ze musialabys sie pogodzic z zyciem muzulmana czyli on moze wszystko a ty nic. Z innymi tez moze sie zabawiac i nie mozesz nic powiedziec. Co innego jakbys byla wyzszej rangi np sultanka hihi, wtedy mialabys szanse tak jak Hatice nie pozwolic sobie.
Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka! Turcja jest inna niż reszta muzułmańskich państw. A muzułmańska jest tylko dla tego że większość wyznaje islam. Nie jest tam, aż tak źle. Tureckie kobiety przynajmniej te żyjące w miastach mają lepiej niż w innych muzułmańskich krajach. Kobiety zyskały np. prawa wyborcze w Turcji wcześniej niż kobiety we Francji! Tam widok kobiet ubranych tak jak u nas nikogo nie razi....oczywiście na zapyziałej prowincji jest inaczej....ale chyba nie chcesz się hajtać z jakimś chłopem z Anatolii?
Nie jest dla mnie ważne czy byłby Turkiem,czy Marsjaninem ważne jest to jakby mnie traktował... idioci zdarzają się w każdym kraju, posłuchaj sobie na przykład niektórych telefonów mężów do TV trwam czy radia Maryja albo chociażby taki pan Jim Bob Dagger z "Dziewiętnaścioro odliczanie trwa" ,który na rocznicę ślubu zdecydował się polecieć z żoną balonem,chociaż dobrze wiedział że żona ma lęk wysokości,normalnie na jej miejscu przylałabym mu w pysk i wypchnęłabym go z tego balonu.Tylko,że ona to jest taka wiecznie rozegzaltowana ciepła klucha (a z tego co mi wiadomo wcale nie jest muzułmanką) ,nie to co na przykład Hurrem czy Aybige które nie dają sobie w kaszę dmuchać. Poza tym "Wspaniałe Stulecie" to tylko film i tylko wizja jakiegoś scenarzysty jaki mógł być Malkocoglu Bali Bey i to właśnie ta wizja mi się podoba, z tą wizją postaci chętnie bym się ochajtała nie z aktorem czy z prawdziwym Bali Beyem. Co nie zmienia faktu,że żaden turek nie miałby ze mną łatwo,powiem więcej prawdopodobnie żaden by nawet ze mną nie wytrzymał ale to dokładnie tak samo jak każdy inny facet.
W każdym razie gdybym nagle stała się muzułmanką i ktoś kazał mi wybierać pomiędzy filmowym Sulejmanem,Ibrahimem i Malkocoglu to bez mrugnięcia okiem wybrałabym Malkocoglu. Nawet jeżeli osobiście sądzę,że w realnym życiu tacy faceci po prostu nie istnieją ( i bynajmniej nie chodzi mi tutaj o wygląd).
tak, ale nagle stac muzulmanka sie nie mozesz. Musialabys zmienic religie. A nawet jak nie to oni nie sa zli... poprostu taka religia, takie zwyczaje, taka kultura. Facet rzadzi i moze miec inne. A mu do tego sie nie nadajemy bo to nie nasze zwyczaje. A wiedz, ze nie mozna sie przeciwstawiac mezowi.
Bez przesady, nie wszyscy muzułmanie są tacy sami, poza tym weź sobie poprawkę, że to jednak Turcja, a nie Arabia Saudyjska. Oczywiście, nie jest idealnie, ale jednak życie w takim Stambule, o ile mi wiadomo, nie rysuje się w aż tak czarnych barwach. Mojej mamie zdarzyło się rozmawiać z panią, która wyszła za Turka (niestety, nie mam pojęcia, czy zmieniła religię), mieszka z nim w Stambule, mają dwoje dzieci, ona nie pracuje z wyboru, bo on zarabia wystarczająco, ona rozwija się, uczy hiszpańskiego, podróżują. Nikt jej nie zamyka w domu, teściowie nie prześladują. Wszystko zależy, na kogo się trafi.
Turcja jest bodajże jedynym jak dotąd krajem muzułmańskim (ale pewności nie mam), który uznaje równouprawnienie.
Inna sprawa, że gdyby do moich drzwi zapukał taki Bali Bey, to bez wahania padłabym mu w ramiona. Co do Buraka, nie jestem pewna :p
Tak masz rację. Turcja była pierwsza wśród krajów islamskich i co ciekawe wyprzedziła wiele zachodnioeuropejskich państw. Np. Turczynki otrzymał prawo do głosowania w wyborach, 20 lat wcześniej niż Francuzki! Kobieta pełniła funkcję szefowej tureckiego rządu (premiera) od 1993, na długo zanim Angela Merkel została kanclerzem Niemiec. To takie ciekawostki....ale czy są inne muzułmańskie kraje gdzie kobiety tyle mogą to nie mam pojęcia. Może w Bośni i Albanii jest podobnie.
W Turcji nadal są ogromne różnice między terenami wiejskimi a miejskimi, a temat "religia czy Ataturk" jest bardzo ważką kwestią. To generalnie bardzo ciekawy kraj, pełen kontrastów, w pewnym sensie bardzo przypominający Polskę :P
Ale chyba jednak mimo wszystko Europejce lepiej żyło by się w Turcji, niż w Iranie, Arabii czy innym islamskim państwie.
To jeszcze zależy z kim, z Burakiem zapewne tak :) A poważnie - Arabia Saudyjska to akurat nie jest dobry przykład, bo to bodaj najbardziej konserwatywny muzułmański kraj na świecie. Turcja jest tak niejednoznacznym krajem (i tak ciekawym), że nie można jej po prostu "zaszufladkować". Ale oczywiście, jest nowoczesnym, laickim (przynajmniej teoretycznie) państwem, które popiera równouprawnienie i tolerancję religijną.
Tak kobiety np. nie mogą tam prowadzić samochodu. Chociaż są też inne kraje których ustrój jest oparty na Koranie : Afganistan, Pakistan, Iran, Mauretania. W Turcji jest na pewno bardziej lajtowo.
A co do urody męskiej, to Ozan Guven (Rustem Pasza) też jest niezły....pod warunkiem że ma krótkie włosy i nie ma silnego zarostu. Nie sądzisz?
https://www.google.pl/search?q=ozan+guven&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0C JIBEIkeahUKEwjn5ZXnmOPIAhWFbxQKHU-fBDY&biw=1690&bih=748&dpr=0.8#imgrc=_
Z tego, co słyszałam, to u nich nie ma konkordatu, więc w teorii można mieć jedną, a w praktyce różnie bywa.
"Like other reformist legislation, the new civil code initially had only limited effect in the countryside. Polygamous marriages did not cease immediately, and in some cases the marriage to one wife was officially registered and the children of the other wife or wives, married in religious ceremonies, were then registered as her offspring. More important and longer-lived was the continued practice of "illegal" religious marriages (called imam marriages), which continued to produce "illegitimate" offspring. This has necessitated promulgation of six special laws since 1926, affecting a total of 2.9 million children rendered officially illegitimate by their parents' manner of contracting marriage."
A wie ktoś może, gdzie można obejrzeć serial ,,Kelime Giriniz" z napisami w języku polskim? Gra w nim właśnie Burak O.
też szukałam, ale wygląda na to, że nie ma dostępnej wersji z polskimi napisami, przynajmniej na razie.