Jest to dla mnie aktor który nigdy nie zagra dobrze główną rolę.
Takich aktorów jak on są setki,w każdym kraju.
Jego sposób gry przypomina mi pełzącą larwę,aktor dobrze zagrał tylko jedną rolę
opóźnionego Robert Ford.
Coś mi się wydaję że aktor w rzeczywistości jest typem koleśa bez jajek.
Hahahaha:) Krotko, tresciwie, na temat. I do tego ubaw po pachy za darmo:) Uwielbiam takie trafione komentarze, az mi sie buzia cieszy :))))
out of the furnace. myślałem, że zawsze wygląda i gra jak ciapa a po tym filmie jestem nim zachwycony
ja jestem po filmie "gdzie jesteś amando" i uważam tak samo, aktor kompletnie nie przypadł mi do gustu :/
Zgadza się, swoim drewnianym aktorstwem położył bardzo ciekawy scenariusz. Zderzony w jednej scenie z Freemanem, wyglądał jak gość z teatru amatorskiego
To zobacz jakim drewnem był w 'Interstellar'. Patrzeć się na niego nie dało, sluchać tym bardziej. (Dobrze, że praktycznie nic nie mówił.)
No chyba zdobędzie Oscara w tym roku za pierwszy plan (czas pokaże, ale zbiera wszystkie ważniejsze nagrody), więc chyba mu się jednak udało rozwinąć.