jej zapewne o Blanchett chodzi - z tamtego tematu - nawet uwagi nie zwracaj - TAK - BRAWA DLA CATE - KLASA - CHARYZMA - STYL -
to już drugi Oscar - jak na swoje lata jest obsadzana w ogromnej ilości filmów - a mówiło się,że im starsze tym mniej się obsadza - z CATE jest inaczej - gra w mnóstwie produkcji - ma sporą ilość nagród - młodsze od niej nie są tak obsadzane - ale jak są wątpliwości czemu to niech kierują pytania do reżyserów - gdybym ja była rezyserką - ona byłaby moją muzą na którą nałożyć można wiele fantazji i kreacji.....
Racja ale to już chyba pewien rodzaj prawidłowości, że kobiety ratują słabsze filmy Allena. On tworzy znakomite postaci żeńskie, świetnie je obsadza co przekłada się na sporą liczbę Oscarów.
Oglądałem ostatnio dokument o Allenie. On nawet niespecjalnie mówi im, jak mają grać. Po prostu wszyscy chcą przed nim jak najlepiej wypaść.
Też oglądałam :).
Allen robi filmy o określonej tematyce - cała jego filmografia jest spójna, pisze o tym co go bawi, pasjonuje, zastanawia dlatego myślę, że jego scenariusze są tak napisane, że aktorki czujące podobnie jak on zagrają napisane przez niego role koncertowo.
Jeden z bardzo nielicznych moich typów, które się sprawdziły jeśli chodzi o tegoroczne Oscary. Zasłużyła.
Zgadzam się. Oscar wręcz wzorcowy, komu i za co powinno się go przyznawać.
Odnoszę też wrażenie, że podczas przemówienia, kiedy komplementowała rywalki, trochę pocisnęła Sandrze Bullock, u której nominacja była chyba żartem Akademii.
- "Amy, byłaś wspaniała w American Hustle, Sandra.... twój film mogę oglądać do końca świata........."
Trudno powiedzieć, czy to było nieświadome, czy jednak mały prztyczek.