straszny? chyba, że w sensie zapierający dech w piersiach, to i owszem. Cate ma piękny głos, wyrazisty, jeden z najbardziej oryginalnych wśród żyjących aktorek.
A tak w ogóle, to czym jest to piękno? Jak dla mnie to rzecz jak najbardziej subiektywna. Piękno leży w oczach patrzącego. ;)
Nie darze jej sympatią, ale musze przyznać, że potrafi grać i "tworzyć" bohaterki. Świetne role w "Kronikach portowych" i "Babel" przekonały mnie, że zasługuje na zaliczenie do grona najlepszych :)
A ja się też z niż zgadzam: Cate jest piękna! Chocaż piękno jest takie subiektywne.... Właściwie gadać o tym, czy ktoś jest piękny, czy brzydki, to jest mniej więcej taka niedorzeczność, jak spekulować na temat: który kolor jest ładniejszy- biały czy czarny? Każdy ma swoje zdanie, więc piękno jest chyba najbardziej subiektywnym tematem do rozmowy...
Pozdrawiam!