...z którą łazisz po wszystkich telewizjach, talk-shows, audycjach itp (czasem kilkukrotnie) pt "czy można mieć młodszą żonę? nie można, TRZEBA"?
Długo jeszcze nas tym będziesz zanudzał? I takimi popłuczynami jak "Weekend"? Nie wstyd Ci człowieku? Co Ci po tej kasie teraz, jakbyś jej za mało miał, pomyśl o tym jak się będziesz czuł w wieku 75 lat, patrząc na swoje reżyserskie dokonania.
Pseudokabareciarz (antyśmieszny), polski niedoszły Jim Carrey, błazen, "polski król komedii". Chyba na potańcówce w oborze na wsi.
Plejadę świetnych polskich filmów z lat 90, za które tak go ceniłem, zwieńczył wielkim, śmierdzącym balasem reżyserskim. Jakbyś był dobrym reżyserem to uwidoczniłoby się to już dawno. Przestań się człowieku ośmieszać. Twój kryzys wieku średniego tak wali po oczach, że ciężko już Cię znieść. Szkoda mi tego, co mogłeś kontynuować, czym mogłeś zostać a czym zostałeś w zamian za to. Wstyd.