to się skończy tak, że oni NIBY będą to robic, a tak naprawdę będą to robic pewnie wynajęci aktorzy porno, dla których z resztą uprawianei takiego seksu, to też gra. Jestem babą, ale gdyby m była facetem i to moja żona miałaby niby odgrywac FAKTYCZNIE scenę seksu, to bym jej do domu nigdy nie wpuściła.
Tylko dlatego byś nie wpuściła, bo być może nie wiesz co znaczy wybaczyć.
Wracając do tematu. Skoro seks na planie ma być niesymulowany, to nietrudno odgadnąć kto będzie miał pierwszeństwo w "przetestowaniu" możliwości aktorek - sam Lars von Trier :) Urządzi prywatny casting na którym wnikliwie sprawdzi, która aktorka zda przygotowany przez niego niezwykle trudny test. Charlotta i Kidman. Dobrze ma Lars.
Żartowałem.
Nie wierzę, że kopulacja będzie prawdziwa. Z pewnością nie w przypadku profesjonalnych aktorów i aktorek. Charlotta ma męża, Nicole również, ciężko byłoby wracać po tym wszystkim do rodzinnego życia. W scenach penetracji będą gwiazdy porno jak w banku.
W wywiadzie dla mtv powiedzieli ze w scenariuszu jest napisane ze wszystkie sceny seksu beda prawdziwe, ale nikt nie powiedział ze będę je odgrywać profesjonalni aktorzy. Na bank bedą to dublerzy jak w antychryscie
Jak będą to niech koniecznie podadzą w napisach końcowych ;d. W końcu wypadałoby wiedzieć, kto odwalił za resztę całą robotę ;d.
Pozdrawiam!