Pisząc że była naturalną blondynką nie chodzi mi o połączenie tych słów, bo nie wiem jakie ma włosy z natury. Tylko taka naturalna była, bez zbytnich upiększaczy.

Dałaś same niekorzystne zdjęcia i uważasz, że masz rację? Owszem Christie się zmieniła, ale trudno wyglądać tak samo jako nastolatka i jako dorosła osoba. Biust może i ma nienaturalnie powiększony, ale zauważ, ze niedawno była w ciąży- może to przez to...

http://www.lexode.com/galerie/galerie/f/a/famous/1213291429168.jpeg

http://www.lexode.com/galerie/galerie/f/a/famous/1207839287474.jpeg

http://www.lexode.com/galerie/galerie/f/a/famous/1207839120499.jpeg

http://www.lexode.com/galerie/galerie/f/a/famous/1207839105743.jpeg

http://www.lexode.com/galerie/galerie/f/a/famous/1207839151562.jpeg

http://www.lexode.com/galerie/galerie/f/a/famous/1207838772810.jpeg

http://www.lexode.com/galerie/galerie/f/a/famous/1207839056788.jpeg

Naprawdę jest aż tak źle? Zresztą, co ma jej wygląd do rzeczy? Ja ją uwielbiam za przecudny głos i piosenki, szczególnie z B2B.

No tak, ale to nie Britney i nie jest juz słodka blondyneczką.

1)Donatalla Versace wyglada jak własna karykatura, ponieważ co chwile biega poprawiac to i tamto do chirurga plastycznego.

2)to zdjęcie (http://yeeeah.com//wp-content/uploads/2008/02/christina_aguilera_boobs-7.jpg)
zostało zrobione 24 lutego 2008 roku.
(http://www.xtinafan.org/photos/thumbnails.php?album=632)
czyli miesiąc po urodzeniu dziecka, które karmiła piersią.
halooo! to naturalne.

3)http://www.xtinafan.org/photos/displayimage.php?album=735&pos=1
http://www.xtinafan.org/photos/displayimage.php?album=lasthits&cat=83&pos=5
http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2008/10/17/article-0-02257A99000005DC-563_468x802 .jpg

wg mnie, na tych zdjęciech jej biust wyglada bardzo ładnie. może jest ciut za duży, ale wiadomo. ciąza robi swoje.

4)"Tak bedzie Aguilera wyglądała za 20 lat. "
jeśli pójdzie pod sklapel? mozliwe.
A to, że obie panie sie przyjaźnią nie znaczy, ze odrazu musza byc takie same... -.-'
Aguilera ma całkiem inny styl. radze zobaczyc galerie Chrissy, a później wypowaidać sie na owy temat -.-'

Fakt, że czasami trochę przesadza z tym makijażem i solarką...ale w
teledysku ,,save me from myself" wygląda ślicznie i naturalnie.

juliee popieram cię,
Christina jest wspaniałą kobietą.

Racja. Kiedyś była naprawdę fajną dziewczyną, a teraz? Co się z nią stało?

Uważam że masz rację!
Jest taka młoda a maluje się jakby miała 60 lat! W efekcie wygląda naprawdę brzydko.I ten biust...włosy też jak siano.A przecież ma wielki talent.Bardzo lubię jej kawałki,ale wkurza mnie że i ona poddała się temu,że trzeba mieć 5 kg tapety na twarzy.

Żyjemy w brzydkiej erze photoshopa, operacji plastycznych,sztucznych włosów,tipsów.

Skoro wyglada na 60, to Versace na ile wygląda? Na 200? A co Ci się nie podoba w jej biuście? To, że nie uległa modzie i nie zmiejszyła go odrazu po porodzie? Co do jej włosów. Wg mnie sa w dobrej kondycji.


Co do 'tapety'. Jedni dbaja o siebie, a inni nie. To już kazdego indywidualna sprawa. Zobacz sobie jej codzienne zdjęcia i porównaj z tymi z sesji. Ja różnicy nie widze. Z reszta Christina sama przyznała, ze odziedziczyła po mamie bardzo dobra cerę.

A era tipsów już dawno nie gości w hollywood(no może znajdzie się jakis rodzynek). Zobacz sobie zdjecia różnych gwiazd z gal. Ładnie pomalowane paznokcie, ale napewno nie tipsy a'la Doda czy Rutowicz.