mnie to nie przeszkadza, fakt jest najsłabszy ale i tak dobry i wart zobaczenia ze względu na aktorów. Pewnie, że najoryginalniejszy to Memento (10/10) pewnie, że Batmany to świetne ale komercyjne filmy, Bezsenność to taka odskocznia, nie był jeszcze wtedy aż tak znany, ktoś mu zaproponował i poszło. Tak jak Tarantino popełnił świetny Jackie Brown, co nie zmienia faktu, że też najsłabszy jego film. Tak jak Tim Burton popełnił Planetę Małp tu....jest kicha ale trudno :) I tak chętnie wracam do Bezsenności czy do Jackie Brown...
''Tarantino popełnił świetny Jackie Brown'' - śmieszny jesteś, Jackie Brown świetny kryminał z genialną końcówką a jeśli chodzi o najsłabszy film Tarantino to Cztery pokoje albo Grindhouse: Death Proof