Nie mogłam uwierzyć, że Colin Firth znalazł się na waszej liście. Mam wrażenie, że w Polsce jest prawie nieznany poza rolą Marka Darcy'ego z 'BJD' (bardziej) i Fitzwilliama Darcy'ego z "P&P"(mniej). Dla mnie to mój ulubiony aktor od tak wielu lat, że sama już nie wiem, który jego film widziałam jako pierwszy. Myślę, że był to serial 'Lost Empires' (polski tytuł "Światła kabaretów" emitowany w latach 80-tych w TVP) w którym wystąpił z Carmen DuSautoy i Laurencem Olivierem. Filmów pokazywanych w naszych kinach z CF było niewiele, a tych które w Polsce pokazywano grał role drugoplanowe i choć stworzył ciekawe kreacje - lord Wessex (Zakochany Szekspir), ojciec głównego bochatera (Pierwsze zauroczenie - My Life So Far), nie był u nas aktorem znanym. Po pokazywanym w TVP1 serialu 'Duma i uprzedzenie' stał się przez pewien czas aktorem bardziej rozpoznawalnym. Nie wpłynęlo to jednak na polskich dystrybutorów, którzy nie zakupili świetnej komedii 'Fever Pitch' w której grał główną rolę fana Arsenalu - a do której zarekomendował go, nie kto inny jak autor książki Nick Hornby. Colin Firth zagrał ostatnio główne role w filmach 'The Importance of Being Earnest' (z Rupertem Everettem, Frances O'Connor, Judi Dench), 'What a Girl Wants' (z Kelly Preston, Jonathanem Pryce), 'Hope Springs' (z Heather Graham, Minnie Driver), 'Trauma' (z Meną Suvari), i 'Girl With A Pearl Earring' (ze Scarlett Johansson). Pomimo sukcesów 'Pamiętnika Bridget Jones' żaden z powyższych filmów nie był w Polsce wyświetlany. Zastanawiam czy nie trzeba będzie czekać do premiery kontynuacji Bridget Jones, aby zobaczyć kolejny film z CF w Polsce.
A dlaczego uważam CF za wyjątkowego aktora? Po pierwsze ze względu na jego cudowny i niezapomniany głos. Po drugie za umiejętność transformacji i szukanie różnorodnych ról, bez względu na to czy są to role głóne pierwszo- czy drugoplanowe. Jest interesujący zarówno w rolach kostiumowych jak i współczesnych. Nie boi się bohaterów nie wzbudzających sympatii i szaleńców. Nigdy nie twory karykatur, ale swoim bohaterom (nawet tym najbardziej antypatycznych) nadaje rys człowieczeństwa, dzięki czemu jeśli nawet nie budzą sympatii, to chociaż współczucie.
Mam nadzieję, że CF stanie się w Polsce aktorem bardziej popularnym, co spowoduje, że częściej będzie można oglądać jego filmy w kinach, a nie tylko w telewizji lub na video (kupując kasety lub DVD przez Internet lub za granicą). Pozdrawiam wszystkich fanów tego znakomitego, a nie docenionego aktora.