Świetny aktor, czarujący uśmiech, hipnotyzujące spojrzenie i angielski akcent - ideał mężczyzny w osobie Colina ;)
oglądam po raz eNty Bridget Jones i tylko utwierdzam się w przekonaniu, że jest po prostu przesłodki ;p
ja też obejrzałam właśnie BJ po raz 180-ty, no i masz kurczę rację, po prostu sama słodycz, w dodatku ze słodkim akcentem:)