1.C.Ronaldo
2.Inzaghi
3.Boriello
4.Didier Drogba
5.Angel Di Maria
6.Sergio Busquets
7.Nani
8.Pedro Rodriguez
9.Marcelo
10.Daniel Alves
Nie widziałem Boriello w akcji.
Drogba i Pedro mi tu nie pasują, ale pozostali owszem.
1. C. Ronaldo
2. Sergio Busquets
3. Nani
Dodałbym za to Torresa i Felipe Melo.
Pedro i Drogba to walczaki ale przyaktorzyć też potrafią. Po namyśle też bym dodał Torresa, ale i Gilardino.
Zasadnicza różnica między Ronaldo a Alvesem jest taka, że Dani w całej karierze symulował razy kilka, z czego sławę przysłużyła mu symulacja z Gran Derbi. Krystyna zaś symyluje w prawie każdym meczu i linków na YT z jego aktorskimi popisami można znaleźć grubo ponad 1000, z czego u Alvesa maks kilka.
Zgadzam się że Alves symuluje w sumie mniej od Ronaldo. Ale co innego potrącić samochodem psa i go zranić a potrącić człowieka i go zabić. Tak samo w piłce nożnej co innego wymusić żółtą kartkę w meczu towarzyskim a co innego czerwoną w półfinale (chociaż w tegorocznym przypadku to to nieformalnie był już finał). A co do filmików z CR7 na youtube jak symuluje to odpowiedz jest prosta. Sezonowcy. Barca w ostatnich latach zdobyła najwięcej tytułów dlatego jest na topie. Tak samo było z Interem i oczywiście z Realem. Tego typu "kibice" nie lubią Ronaldo z wiadomych wszystkim powodów i wrzucają po 100 kopi tego samego filmiku żeby pokazać wszystkim jacy z nich oddani kibice.
Miałem na myśli, nie to, że każdy filmik jest w kopii razy sto (choć zapewne tak jest), tylko, że wiele można znaleźć różnych sytuacji z Ronaldo, co dobrze pokazuje, że symulacji miał on sporo. Wiele wywalczonych kartek, karnych czy wolnych to jednak w sumie rzecz dużo 'cięższa' niż jedna czerwona kartka (nawet patrząc na to, że w (pół)finale LM), bo z wywalczonych karnych i wolnych - Krysiek strzelił sporo bramek, wiadomo, że wykonuje je dobrze,obecnie może i najlepiej.
Ronaldo w swojej całej karierze piłkarskiej rozegrał łącznie 412 meczy. Wiec jest to rzeczą nie możliwą aby symulował "grubo ponad 1000" razy! Jak już o "ciężaru" win to powiem Ci że puchar Ligi Mistrzów jest na pewno cięższy od "aktorzenia" w mało ważnych meczach. A co do symulowania i rzutów wolnych zakończonych golem. Prześlij mi co najmniej 3 filmiki ukazującą takową sytuację (sam powiedziałeś że na youtube jest ich bardzo dużo) to przyznam Ci rację.
Przejrzałem sporo filmów na YT i szczerze mówiąc, w barwach Realu, więcej symulacji po których padała bramka jest u Di Marii, u Ronaldo zanalazłem 2 wymuszone karne (nie wiem czy strzelone), natomiast u Di Marii aż 4, z czego 2 strzelone na pewno. Swoją drogą, wczoraj pierwszy raz w życiu widziałemn Barcę tak słabą i niedominującą, ale też pierwszy raz widziałem ją tak skuteczną. Bramka Villi to coś pięknego i patrząc na brak przygotowania i kilku kluczowych zawodników - FCB super wynik osiągnęło i jest faworytem przed rewanżem. Zobaczymy, to i tak tylko superpuchar.
Chociaż nie, u Ronaldo jest jednak bardzo wiele aktorstwa jesli chodzi o karne, z tym że większość z Manchesteru.
Ale Ronaldo znowu nic nie pokazał w niedzielę. On w ważnych meczach się nie liczy. To już jest sprawdzone...
Symulka Krystynki, po czym karny i gol w meczu Ligi Mistrzów, z Lyonem, podczas kiedy Francuzi zaczęli pogrywać coraz lepiej.
Dalej będziesz pisał o ciężarze symulowania?
Nom ja w sercu mam dwa kluby - Real i manU, ale bliżej niego Real, ze względu na mojego piłkraskiego idola. ;]
Obrazek epicki. ;]
Lessi..? Przekona mnie do siebei tylko wtedy, gdyby przeszedł do PL i tam jak Cris był wiodącą postacią w klubie i zdobył tam Złotą Piłkę.
Bez wątpienia Alves ma u mnie 1 miejsce za tą popisówke na Bernabeu gdzie Pepe nawet go nie dotknął.
A największą pardoią jest to, że wcześniej faulowany identyczną nakładką był Xabi Alonso, a sędzie nie zrobił nic...
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/62175-sprawiedliwosc.jpg
I co w związku z tym? Dla jednego sędziego jest to zwykły faul, dla innego żółta, a jeszcze dla innego czerwona kartka. Jakby to się zdarzyło w jednym meczu to rozumiem, ale tak... Poza tym, obejrzyj dokładnie powtórki tych zagrań - Marca obydwa zdjęcia zmodyfikowała, na tym obrazku Pepe uderza w piłkę, a tak nie było, również wejście Sergio zostału 'zbrutalizowane'.
Najbardziej dobija mnie hipokryzja. Kibice Realu, którzy mają u siebie Marcelo, Ronaldo czy Di Marię oskarżają o aktorstwo piłkarzy Barcy, a na dobrą sprawę - nie są lepsi. \
Co innego Manchester, angielskie kluby grają z reguły ostro, ale ładnie i im do zarzucenia nic nie mam, może jedynie to, że sędziowie często ich do przodu popychają, ale to normalne jeśli chodzi o czołowe kluby. Czy to Barca, czy Real, czy Inter, czy Manu... W starciach ze słabszymi drużynami, zwłaszcza na stadionie giganta, sędzia zawsze będzie się bał gwizdać dla gości.
Nawiasem mówiąc, Pepe to jest psychol, który dawno powinien być na dłuższy czas zawieszony. Ostatnio z Levante równiez pokazał szczyt swojej głupoty. Chciałbym zobaczyć jego starcie z którymś z prawdziwych brutali jak Roy Keane, Gattuso, Totti, De Jong, Davids czy Materazzi.
http://www.youtube.com/watch?v=fy8yG9fLOfY + ostre nakładki/"stąpnięcia" w każdym meczu
do tego nie umywa się ani De Jong, ani Davies, ani żaden inny Witselo-podobny twór.
Pepe nie raz "odwala" że tak powiem, nie kontroluje się. Pamiętam mecz z getafe gdzie "poturbował" lekko mówiąc piłkarza klubu przeciwnika (nie pamiętam jego naziwska). De Jong to samo, starcie z Xabim Alonso w finale MŚ w RPA i nie tylko.
A nawiasem mówiąc Pepe pokazał z Levante także coś, jakby szósty zmysł zapobiegając zdobyciu bramki perfekcyjnym ustawieniem w polu karnym. ;)
Trochę się ostatnio łamie, bo Real zaczął grać z meczu na mecz coraz gorzej, może z Rayo się przełamie w "małych derbach Madrytu". Z drugiej strony Manchester idzie jak burza. ;d